Co się stało z tablicą pamiątkową w Głuchołazach?

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Pamiątkowa tablica trenera wisiała dobę. Potem ją ktoś zdemontował i zabrał. Czy to ma związek z tajemniczą śmiercią Henryka Ustianowskiego?

W sobotę (5 grudnia) grupa sportowców i byłych zawodników głuchołaskiego klubu lekkoatletycznego MULKS „Juvenia” odsłoniła tablicę pamiątkową trenera Henryka Ustianowskiego.

„Juvenia” ma w lesie zdrojowym swoje źródełko, przy ulubionej trasie treningowej biegaczy. Przed 30 laty sportowcy społecznie obudowali wypływ wody, aby można było z niego korzystać i nadali źródłu nazwę „Juvenii”.

Potem na murowanej ściance zawisła pierwsza tablica kamienna, na pamiątkę zmarłego trenera Wiesława Kulpy, który w 1978 roku założył klub.

W ostatnią sobotę obok pierwszej tablicy odsłonięto drugą – upamiętniającą Henryka Ustianowskiego. W niedzielę tablicy już nie było.

- Dowiedziałem się, że tablica zniknęła od Jana Macjona - przyjaciela naszej rodziny, który był również inicjatorem całej akcji związanej z odsłonięciem tablicy – mówi NTO Mateusz Ustianowski, syn Henryka Ustianowskiego. - Jedna z trenerek klubu "Juvenia" rano wykonywał trening na tej trasie i zauważyła, że tablicy nie ma w miejscu, gdzie kilkanaście godzin wcześniej oficjalnie ją odsłoniliśmy. Sprawa została zgłoszona na policję.

Henryk Ustianowski był współzałożycielem „Juvenii”, nauczycielem, trenerem, wychowawcą młodzieży. W 1980 roku zaangażował się w ruch "Solidarności".

W stanie wojennym był aresztowany za rozprowadzanie podziemnych gazetek. Sąd wojskowy skazał go za to na 8 miesięcy, wcześniej w areszcie śledczym przesiedział ponad 5 miesięcy. Już po przemianach 1989 roku wyrok został zmieniony na uniewinnienie. Po aresztowaniu Henryk Ustianowski stracił pracę w szkole, został wyrzucony ze studiów, zwolniono go z funkcji trenera w klubie.

4 grudnia 2018 roku Henryka Ustianowskiego znaleziono martwego z rozbitą głową na klatce schodowej kamienicy w Głuchołazach, gdzie mieszkał. Miał 63 lata.

Prokuratura umorzyła śledztwo w tej sprawie, uznając, że doszło do nieszczęśliwego wypadku.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska