Co z Pierwszą Komunią Świętą w tym roku? Możliwe przeniesienia uroczystości na wrzesień. Diecezja opolska jest gotowa na taki wariant

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
W niektórych parafiach rodzice proponują przeniesienie na wrzesień.
W niektórych parafiach rodzice proponują przeniesienie na wrzesień. SłAwomir Kowalski / Polska Press
Nie ma konkretnych ustaleń ani na poziomie ogólnopolskim, ani w diecezji opolskiej. W niektórych parafiach rodzice proponują przeniesienie na wrzesień.

Postawione w tytule pytanie dziennikarze zadali w ostatnią sobotę biskupowi opolskiemu. Uznał je za przedwczesne, bo też nikt dziś nie wie, kiedy wrócą do normalnego użytkowania kościoły, dzieci wrócą do szkół i – co dla rodziców także ważne - otwarte zostaną restauracje, które na razie świadczą usługi jedynie na dowóz i przez internet.

Po rozmowach z księżmi i z rodzicami wyłania się co najmniej kilka wariantów.

Najbardziej skrajny zakłada, że w najbliższych tygodniach liczba chorych na tyle wzrośnie, że kościoły zostaną bezterminowo zamknięte zupełnie wzorem Włoch czy Słowacji. Wtedy najbardziej prawdopodobne jest przeniesienie uroczystości pierwszokomunijnych na po wakacjach, na wrzesień lub nawet na październik.

- Taką propozycję złożyło mi kilkoro rodziców - mówi ks. Rafał Pawliczek, proboszcz parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Opolu Nowej Wsi Królewskiej. Umówiliśmy się, że przedyskutują tę sprawę z wszystkimi rodzicami i jeśli ich decyzja o przeniesieniu uroczystości na 13 września będzie podtrzymana, na pewno ją zaakceptuję.

Jeśli wymogi bezpieczeństwa będą podobne jak teraz, czyli w kościołach na nabożeństwach będzie mogło być co najwyżej 50 osób, a restauracje pozostaną nieczynne, być może księża i rodzice zdecydują się na wariant całkowicie kameralny.

Zwłaszcza w parafiach wiejskich, gdzie dzieci do Eucharystii przystępuje często ledwo kilkanaście, można sobie wyobrazić pierwszokomunijną mszę tylko dla nich i dla rodziców. A po niej obiad w domu, też raczej w gronie najbliższej rodziny. Wystarczy taką grupkę podzielić na pół i wtedy pewnie dzieciom mogliby podczas dwóch mszy św. towarzyszyć także rodzice chrzestni.

- W mieście byłoby to trudniejsze – przyznaje ks. dr Waldemar Klinger, proboszcz parafii katedralnej - ale w tej nadzwyczajnej sytuacji można sobie wyobrazić nawet uroczystość Pierwszej Komunii rozłożoną na wiele dni (nie tylko w niedzielę) każdorazowo np. dla trójki dzieci. Na pewno wymagałoby to uzgodnienia z rodzicami w konkretnej grupie i parafii, ale pozwoliłoby na towarzyszenie dziecku większej liczby osób.

Na razie byliśmy zmuszeni odwołać pierwszą spowiedź dla dzieci. Dotychczas miały one możliwość przystąpić do sakramentu pokuty dwa razy. Teraz być może uczynią to tylko raz, bezpośrednio przed uroczystością. Jesteśmy pytani np., czy i na kiedy zapraszać gości z zagranicy. Nie mam dobrej odpowiedzi, bo dziś nie ma pewności ani co do otwarcia kościołów, ani granic.

Wydaje się, że jeśli epidemia ustąpi i dzieciaki wrócą do szkół, a więc i do katechezy, przynajmniej zaraz po Wielkanocy, jest szansa na udzielanie Pierwszej Komunii Świętej w zaplanowanych majowych terminach. Katecheci uspokajają, że uczniowie, którzy przez dwa lata przygotowywali się do tego sakramentu, są gotowi.

Gazeta Lubuska. Ewakuacja w Zielonej Górze. W garażu były bomby

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 19

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
22 marca, 11:08, Gość:

Jeżeli najgorsze szczyt zachorowania ma sie pojawic w polowie kwietnia Dzieci nie wroca do szkoly.A wiec testy,matura i komunia tak jak i wybory zostana przeniesione .Bo nie widze innego wyboru.Komunia to dla dziecka ma hyc piekny czas a nie nerwowka i strach!

Moim zdaniem powinniśmy przenieść komunię świętą na przyszły rok .

G
Gość
22 marca, 11:08, Gość:

Jeżeli najgorsze szczyt zachorowania ma sie pojawic w polowie kwietnia Dzieci nie wroca do szkoly.A wiec testy,matura i komunia tak jak i wybory zostana przeniesione .Bo nie widze innego wyboru.Komunia to dla dziecka ma hyc piekny czas a nie nerwowka i strach!

Nie lękajcie się - uwierzcie w Opatrzność.

G
Gość

Jeżeli najgorsze szczyt zachorowania ma sie pojawic w polowie kwietnia Dzieci nie wroca do szkoly.A wiec testy,matura i komunia tak jak i wybory zostana przeniesione .Bo nie widze innego wyboru.Komunia to dla dziecka ma hyc piekny czas a nie nerwowka i strach!

G
Gość
20 marca, 11:39, Gość:

Kościół katolicki jako instytucja ma nieprzebrane zasoby finansowe. Biskupów to nie zaboli, Papież (sory - Papieże, bo aktualnie mamy dwóch) nawet nie zauważy braku wpływów w tym roku

Ale co z gastronomią, handlem - zwłaszcza z RTV? Biskup odwołuje w tym roku "żniwa" ale czy pokryje straty? Pytanie retoryczne, bo z pewnością nie.

Księża pochowali się na plebaniach, nie chcą wpuszczać ludzi do Kościoła. Gdzie podziała się ich wiara, gdzie ufność w Opatrzność, gdzie zawierzenie Maryji?

Gdzie procesje w intencji skrócenia zarazy?

Ten drugi Papież to nawet do okna boi się podejść w Watykanie.

W Paryżu, w latach 30tych XIX wieku epidemia ustąpiła gdy Św. Katarzyna rozdała kilka tysięcy cudownych medalików. Czy to już nie działa? A czy wogole ktoś spróbował?

20 marca, 13:52, Gość:

Albo głupi jesteś albo naiwny,.. polska na smyczy konkordatu to jest dojna krowa, religijnie wytresowany ciemny lud wierzy w bajki z mchu i daje tym pasożytom indoktrynować własne dzieci i wnuki,. żeby na stare lata oni też przed nimi pełzali na kolanach i jedli im z ręki

20 marca, 13:57, Gość:

Zaufaj Jezusowi.

20 marca, 16:06, Gość:

mój znajomy był kiedyś księdzem ale to porzucil powiedział ze biskupi i ksieza nie wierza w PANA BOGA tylko w MAMONE I WLADZE WIARA JEST DLA CIEMNYCH LUDZI

20 marca, 18:53, Gość:

Dlaczego zakładasz że jest "Pan" Bóg?

Może to jest "Pani"?

A może wogole nie ma płci?

21 marca, 11:15, Gość:

Bo tak powiedział Jezus...

Nie wiemy co dokładnie mówił Jezus.

Kanoniczne Ewangelie zostały stworzone dopiero kilkaset lat po Jego śmierci.

M
Mc

Myślę, że komunie zostaną przeniesione na 2021rok,dwa roczniki razem.

B
Barbara
20 marca, 11:11, janek:

Coraz mniej optymistyczne prognozy na temat długosci trwania koronowirusa.Najpierw mowiło sie o miesiacu pozniej że do lata, a teraz mowia o koncu roku. Nie podaja ile ludzi może umrzeć.

Myśle że o komuni można mysleć o przyszlym roku,to znaczy połaczenie dwoch rocznikow

Też jestem takiego zdania komunia za rok połaczenie roczników

G
Gość
20 marca, 11:39, Gość:

Kościół katolicki jako instytucja ma nieprzebrane zasoby finansowe. Biskupów to nie zaboli, Papież (sory - Papieże, bo aktualnie mamy dwóch) nawet nie zauważy braku wpływów w tym roku

Ale co z gastronomią, handlem - zwłaszcza z RTV? Biskup odwołuje w tym roku "żniwa" ale czy pokryje straty? Pytanie retoryczne, bo z pewnością nie.

Księża pochowali się na plebaniach, nie chcą wpuszczać ludzi do Kościoła. Gdzie podziała się ich wiara, gdzie ufność w Opatrzność, gdzie zawierzenie Maryji?

Gdzie procesje w intencji skrócenia zarazy?

Ten drugi Papież to nawet do okna boi się podejść w Watykanie.

W Paryżu, w latach 30tych XIX wieku epidemia ustąpiła gdy Św. Katarzyna rozdała kilka tysięcy cudownych medalików. Czy to już nie działa? A czy wogole ktoś spróbował?

20 marca, 13:52, Gość:

Albo głupi jesteś albo naiwny,.. polska na smyczy konkordatu to jest dojna krowa, religijnie wytresowany ciemny lud wierzy w bajki z mchu i daje tym pasożytom indoktrynować własne dzieci i wnuki,. żeby na stare lata oni też przed nimi pełzali na kolanach i jedli im z ręki

20 marca, 13:57, Gość:

Zaufaj Jezusowi.

20 marca, 16:06, Gość:

mój znajomy był kiedyś księdzem ale to porzucil powiedział ze biskupi i ksieza nie wierza w PANA BOGA tylko w MAMONE I WLADZE WIARA JEST DLA CIEMNYCH LUDZI

20 marca, 18:53, Gość:

Dlaczego zakładasz że jest "Pan" Bóg?

Może to jest "Pani"?

A może wogole nie ma płci?

Bo tak powiedział Jezus...

G
Gość
20 marca, 11:39, Gość:

Kościół katolicki jako instytucja ma nieprzebrane zasoby finansowe. Biskupów to nie zaboli, Papież (sory - Papieże, bo aktualnie mamy dwóch) nawet nie zauważy braku wpływów w tym roku

Ale co z gastronomią, handlem - zwłaszcza z RTV? Biskup odwołuje w tym roku "żniwa" ale czy pokryje straty? Pytanie retoryczne, bo z pewnością nie.

Księża pochowali się na plebaniach, nie chcą wpuszczać ludzi do Kościoła. Gdzie podziała się ich wiara, gdzie ufność w Opatrzność, gdzie zawierzenie Maryji?

Gdzie procesje w intencji skrócenia zarazy?

Ten drugi Papież to nawet do okna boi się podejść w Watykanie.

W Paryżu, w latach 30tych XIX wieku epidemia ustąpiła gdy Św. Katarzyna rozdała kilka tysięcy cudownych medalików. Czy to już nie działa? A czy wogole ktoś spróbował?

20 marca, 13:52, Gość:

Albo głupi jesteś albo naiwny,.. polska na smyczy konkordatu to jest dojna krowa, religijnie wytresowany ciemny lud wierzy w bajki z mchu i daje tym pasożytom indoktrynować własne dzieci i wnuki,. żeby na stare lata oni też przed nimi pełzali na kolanach i jedli im z ręki

20 marca, 13:57, Gość:

Zaufaj Jezusowi.

20 marca, 16:06, Gość:

mój znajomy był kiedyś księdzem ale to porzucil powiedział ze biskupi i ksieza nie wierza w PANA BOGA tylko w MAMONE I WLADZE WIARA JEST DLA CIEMNYCH LUDZI

Dlaczego zakładasz że jest "Pan" Bóg?

Może to jest "Pani"?

A może wogole nie ma płci?

G
Gość
20 marca, 11:39, Gość:

Kościół katolicki jako instytucja ma nieprzebrane zasoby finansowe. Biskupów to nie zaboli, Papież (sory - Papieże, bo aktualnie mamy dwóch) nawet nie zauważy braku wpływów w tym roku

Ale co z gastronomią, handlem - zwłaszcza z RTV? Biskup odwołuje w tym roku "żniwa" ale czy pokryje straty? Pytanie retoryczne, bo z pewnością nie.

Księża pochowali się na plebaniach, nie chcą wpuszczać ludzi do Kościoła. Gdzie podziała się ich wiara, gdzie ufność w Opatrzność, gdzie zawierzenie Maryji?

Gdzie procesje w intencji skrócenia zarazy?

Ten drugi Papież to nawet do okna boi się podejść w Watykanie.

W Paryżu, w latach 30tych XIX wieku epidemia ustąpiła gdy Św. Katarzyna rozdała kilka tysięcy cudownych medalików. Czy to już nie działa? A czy wogole ktoś spróbował?

20 marca, 13:52, Gość:

Albo głupi jesteś albo naiwny,.. polska na smyczy konkordatu to jest dojna krowa, religijnie wytresowany ciemny lud wierzy w bajki z mchu i daje tym pasożytom indoktrynować własne dzieci i wnuki,. żeby na stare lata oni też przed nimi pełzali na kolanach i jedli im z ręki

20 marca, 13:57, Gość:

Zaufaj Jezusowi.

mój znajomy był kiedyś księdzem ale to porzucil powiedział ze biskupi i ksieza nie wierza w PANA BOGA tylko w MAMONE I WLADZE WIARA JEST DLA CIEMNYCH LUDZI

G
Gość
20 marca, 11:39, Gość:

Kościół katolicki jako instytucja ma nieprzebrane zasoby finansowe. Biskupów to nie zaboli, Papież (sory - Papieże, bo aktualnie mamy dwóch) nawet nie zauważy braku wpływów w tym roku

Ale co z gastronomią, handlem - zwłaszcza z RTV? Biskup odwołuje w tym roku "żniwa" ale czy pokryje straty? Pytanie retoryczne, bo z pewnością nie.

Księża pochowali się na plebaniach, nie chcą wpuszczać ludzi do Kościoła. Gdzie podziała się ich wiara, gdzie ufność w Opatrzność, gdzie zawierzenie Maryji?

Gdzie procesje w intencji skrócenia zarazy?

Ten drugi Papież to nawet do okna boi się podejść w Watykanie.

W Paryżu, w latach 30tych XIX wieku epidemia ustąpiła gdy Św. Katarzyna rozdała kilka tysięcy cudownych medalików. Czy to już nie działa? A czy wogole ktoś spróbował?

20 marca, 13:52, Gość:

Albo głupi jesteś albo naiwny,.. polska na smyczy konkordatu to jest dojna krowa, religijnie wytresowany ciemny lud wierzy w bajki z mchu i daje tym pasożytom indoktrynować własne dzieci i wnuki,. żeby na stare lata oni też przed nimi pełzali na kolanach i jedli im z ręki

Zaufaj Jezusowi.

G
Gość
20 marca, 11:39, Gość:

Kościół katolicki jako instytucja ma nieprzebrane zasoby finansowe. Biskupów to nie zaboli, Papież (sory - Papieże, bo aktualnie mamy dwóch) nawet nie zauważy braku wpływów w tym roku

Ale co z gastronomią, handlem - zwłaszcza z RTV? Biskup odwołuje w tym roku "żniwa" ale czy pokryje straty? Pytanie retoryczne, bo z pewnością nie.

Księża pochowali się na plebaniach, nie chcą wpuszczać ludzi do Kościoła. Gdzie podziała się ich wiara, gdzie ufność w Opatrzność, gdzie zawierzenie Maryji?

Gdzie procesje w intencji skrócenia zarazy?

Ten drugi Papież to nawet do okna boi się podejść w Watykanie.

W Paryżu, w latach 30tych XIX wieku epidemia ustąpiła gdy Św. Katarzyna rozdała kilka tysięcy cudownych medalików. Czy to już nie działa? A czy wogole ktoś spróbował?

20 marca, 13:52, Gość:

Albo głupi jesteś albo naiwny,.. polska na smyczy konkordatu to jest dojna krowa, religijnie wytresowany ciemny lud wierzy w bajki z mchu i daje tym pasożytom indoktrynować własne dzieci i wnuki,. żeby na stare lata oni też przed nimi pełzali na kolanach i jedli im z ręki

Przeczytaj ze zrozumieniem.

G
Gość
20 marca, 11:39, Gość:

Kościół katolicki jako instytucja ma nieprzebrane zasoby finansowe. Biskupów to nie zaboli, Papież (sory - Papieże, bo aktualnie mamy dwóch) nawet nie zauważy braku wpływów w tym roku

Ale co z gastronomią, handlem - zwłaszcza z RTV? Biskup odwołuje w tym roku "żniwa" ale czy pokryje straty? Pytanie retoryczne, bo z pewnością nie.

Księża pochowali się na plebaniach, nie chcą wpuszczać ludzi do Kościoła. Gdzie podziała się ich wiara, gdzie ufność w Opatrzność, gdzie zawierzenie Maryji?

Gdzie procesje w intencji skrócenia zarazy?

Ten drugi Papież to nawet do okna boi się podejść w Watykanie.

W Paryżu, w latach 30tych XIX wieku epidemia ustąpiła gdy Św. Katarzyna rozdała kilka tysięcy cudownych medalików. Czy to już nie działa? A czy wogole ktoś spróbował?

Albo głupi jesteś albo naiwny,.. polska na smyczy konkordatu to jest dojna krowa, religijnie wytresowany ciemny lud wierzy w bajki z mchu i daje tym pasożytom indoktrynować własne dzieci i wnuki,. żeby na stare lata oni też przed nimi pełzali na kolanach i jedli im z ręki

G
Gość

Kościół katolicki jako instytucja ma nieprzebrane zasoby finansowe. Biskupów to nie zaboli, Papież (sory - Papieże, bo aktualnie mamy dwóch) nawet nie zauważy braku wpływów w tym roku

Ale co z gastronomią, handlem - zwłaszcza z RTV? Biskup odwołuje w tym roku "żniwa" ale czy pokryje straty? Pytanie retoryczne, bo z pewnością nie.

Księża pochowali się na plebaniach, nie chcą wpuszczać ludzi do Kościoła. Gdzie podziała się ich wiara, gdzie ufność w Opatrzność, gdzie zawierzenie Maryji?

Gdzie procesje w intencji skrócenia zarazy?

Ten drugi Papież to nawet do okna boi się podejść w Watykanie.

W Paryżu, w latach 30tych XIX wieku epidemia ustąpiła gdy Św. Katarzyna rozdała kilka tysięcy cudownych medalików. Czy to już nie działa? A czy wogole ktoś spróbował?

M
Michał

Usunięto mój wpis? Był za mocny dla nienawidzących Kościoła? Trudno.

M
Michał

Ale poziom nienawidzących Wiary, Chrystusa i Kościoła. Piszcie jeszcze więcej, wystawiajcie swoje głowy z szamba, w którym żyjecie i którym się karmicie.

Kiedy się nawrócicie do PRAWDY? Tylko PRAWDA (czytaj: Chrystus) nas wyzwoli.

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska
Dodaj ogłoszenie