- Jest za ciepło! O tej porze roku w lesie powinno być jakieś 6-8 stopni poniżej zera - alarmuje Wojciech Plewka, opolski łowczy wojewódzki. - Przy obecnych temperaturach na przykład kleszcze mają się świetnie i wciąż szkodzą dzikiej zwierzynie. A mróz nie powstrzymuje kryjących się pod korą szkodników drzew. Nie zaczęła się jeszcze zimowa, pogodowa selekcja pasożytów i nie wiadomo, czy w ogóle się jej doczekamy.
Mgr inż. Dariusz Chutka, specjalista z Zespołu Ochrony Lasów w Opolu, potwierdza obawy łowczego Plewki. - Przy niskich temperaturach kleszcze przechodzą w stan anabiozy, czyli uśpienia. Obecnie są wciąż aktywne - mówi.
Z powodu nienormalnie wysokiej temperatury zagrożona jest również leśna roślinność. - Jesienią pędy drzew powinny zdrewnieć, a soki spłynąć do korzeni. Tak się jednak nie dzieje, bo jest za ciepło - wyjaśnia Dariusz Chutka. - Jeśli przyjdą gwałtowne mrozy to drzewa pomarzną i będziemy mieli katastrofę. Obawiam się również tak zwanej suszy mrozowej, która występuje zimą, gdy w glebie jest zbyt mało wilgoci. Wówczas nawet gatunki zimozielone, świerki i sosny, zrzucają igły, by chronić się przed parowaniem.
Jesienne anomalie pogodowe zaczynają już niepokoić rolników.
- Na razie oziminy rozwijają się bardzo dobrze i ciepło im nie przeszkadza - mówi Adela Mazianek, specjalista z działu agrotechniki Opolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Łosiowie. - Jeśli jednak pojawią się silne, mroźne wiatry, a pokrywy śnieżnej nie będzie, oziminy mogą po prostu wymarznąć.
- Zbyt wysokie temperatury jesienią sprzyjają też zgorzeli kory i rakowi drzew owocowych, chorobom atakującym o tej porze roku jabłonie i grusze - dodaje Joanna Palij, zajmująca się w łosiowskim ośrodku ogrodnictwem.
Statystyki meteorologiczne potwierdzają, że mijająca jesień była wyjątkowo ciepła i sucha.
- Średnia temperatura grudnia z ostatnich 30 lat w Polsce południowo-zachodniej to +0,6 stopnia - informuje Piotr Mańczak, dyżurny synoptyk wrocławskiego oddziału Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. - W bieżącym roku w pierwszej połowie miesiąca wyniosła aż +3,3 stopnia i nic nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie czekały nas tęgie mrozy i opady śniegu. Wieloletnie jesienne normy opadów dla tego obszaru wahają się od 36 do 38 mm na miesiąc. Tymczasem od listopada w wielu miejscach nie spadła ani jedna kropla deszczu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?