Co zarobią, wydają na potrzeby swojej wsi

fot. Andrzej Jagiełła
To tylko część z tych, którzy pracują na rzecz swej wsi.
To tylko część z tych, którzy pracują na rzecz swej wsi. fot. Andrzej Jagiełła

Od jedenastu lat we wsi działa grupa osób, które zupełnie bezinteresownie organizują festyny i rozmaite kiermasze. Dochód w całości jest przeznaczany na potrzeby wiejskiej świetlicy i sąsiadującej z nią remizy Ochotniczej Straży Pożarnej.

- Zaczęło się w 1995 roku, kiedy przygotowywaliśmy obchody 700-lecia Dębia - mówi Irena Rogocz, jedna z 40 osób zaangażowanych w prace na rzecz wsi. - W naszej grupie jest i ksiądz, i strażacy. Słowem wszyscy, którym zależy na wizerunku wsi.

Ostatnio wymalowali świetlicę i wybrukowali parking. Za zarobione pieniądze kupują wyposażenie dla klubu, remizy, odnawiają i utrzymują świetlicę oraz organizują Dzień Kobiet i wigilie dla seniorów swojej parafii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska