Coraz bliżej do ośrodka na Euro 2012 w Opolu

Artur Janowski [email protected] 0 77 44 32 601
Kompleks sportowy wart ponad 14 mln zł ma składać się m.in. z trzech boisk treningowych, małej trybuny oraz nowoczesnego zaplecza. (fot. sxc)
Kompleks sportowy wart ponad 14 mln zł ma składać się m.in. z trzech boisk treningowych, małej trybuny oraz nowoczesnego zaplecza. (fot. sxc)
Ratusz miał rację, dyktując ostre warunki przetargu. Tak uznał sąd gospodarczy. Badał on skargę firmy, która chciała złożyć ofertę na budowę ośrodka piłkarskiego na Euro 2012.

Wykonawca uważał, że warunki przetargu m.in. dotyczące jakości sztucznej trawy są zbyt wymagające i uniemożliwiają mu złożenie oferty.

Zobacz: Brzeg> Spółka Energy Investors nie postawi czterogwiazdkowego hotelu?

- Sąd stwierdził, że mieliśmy prawa podyktować takie warunki - informuje Aleksander Cyganiuk, naczelnik wydziału przetargów i inwestycji urzędu miasta. - A mogło być całkiem inaczej, bo teoretycznie sędziowie mogli nakazać np. unieważnienie postępowania i jego powtórkę już na nowych warunkach.

Problemy urzędu miasta związane z przetargiem trwają już prawie trzy miesiące. Mnożą się odwołania, protesty, jest też nawet doniesienie do prokuratury (patrz ramka). Wyrok sądu oznacza, że już niebawem ratusz będzie mógł podpisać umowę z krapkowicką firmą Heberger Polska. To ta spółka została we wtorek zwycięzcą przetargu na budowę ośrodka.

- Ale najpierw musimy poczekać aż ta decyzja się uprawomocni, bo ponownie, od wyniku przetargu może odwołać się druga firma, która przegrała postępowaniu - przyznaje Arkadiusz Karbowiak, zastępca prezydent ds. inwestycji.

Zobacz: Budynek po opuszczonej szkole w Pawłowicach zmieni się w pałac

W urzędzie miasta są jednak przekonani, że ewentualne odwołanie będzie ostatnią przeszkodą na drodze do podpisania umowy z wykonawcą ośrodka.

- Nadal są szanse na to, że boiska przy ulicy Północnej powstaną jesienią 2010 roku - ocenia Karbowiak. - Wiele zależy jednak od pogody i od tego, jak szybko będziemy mieć projekt, który też musi przygotować wykonawca.

Miasto wciąż chce się ubiegać o goszczenie którejś z reprezentacji uczestniczących w piłkarskich Euro 2012. Aby była na to szansa, ośrodek musi być gotowy do jesieni 2010 roku.

Przypomnijmy, że kompleks sportowy wart ponad 14 mln zł ma składać się m.in. z trzech boisk treningowych, małej trybuny oraz nowoczesnego zaplecza.

Pod lupą

Urzędnicy miejscy zajmujący się przetargiem na Euro 2012 są wzywani na policję. Funkcjonariusze zainteresowali się przetargiem po doniesieniu jakie w prokuraturze złożył radny Patryk Jaki (PiS). W jego ocenie podczas procedury przetargowej mogło dojść do nieprawidłowości.

- Rzecznik prezydenta powiadomił media o pierwszym rozstrzygnięciu postępowania 1 lipca, ale zrobił to dzień wcześniej niż komisja podjęła tę decyzję - tłumaczy Jaki. - Informowanie o wynikach postępowania przed jego formalnym rozstrzygnięciem budzi wątpliwości prawno - karne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska