Jeszcze ostatni Rocznik Demograficzny podaje, że na koniec 2007 roku Olesno liczyło 10.060 mieszkańców. Jednak obecnie Olesno nie jest już nawet 10-tysięcznym miasteczkiem. Wg danych z gminnej ewidencji ludności, w mieście na koniec 2008 roku mieszkało dokładnie 9.659 osób. Olesno jest więc najmniejszą stolicą powiatu w województwie opolskim.
- To nie napawa to optymizmem - mówi starosta oleski Jan Kus. - Wiadomo, że im więcej mieszkańców, tym więcej inwestycji, które dają rozwój. Myślę, że dla nas jedyną szansą na odwrócenie tej recesji jest powrót naszych mieszkańców z Zachodu.
Na razie jednak powroty są, ale pojedyncze. Miasto zaś się kurczy.
- Telekomunikacja już zlikwidowała u nas swoją filię, wcześniej zamknięto kino, rozleciały się duże zakłady pracy, jak POM, Oleśnianka, młyn - wylicza Elfryda Ziembicka, mieszkanka miasta.
W tamtym roku były też plany zamknięcia w Oleśnie wydziału ksiąg wieczystych w Sądzie Rejonowym. Na szczęście po mediacjach udało się tego uniknąć.
Zmniejszająca się liczba mieszkańców może też utrudnić ściągnięcie do miasta inwestorów.
- Nikt nie otworzy przedsiębiorstwa tam, gdzie nie znajdzie rąk do pracy - wyjaśnia Maciej Flank, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy. - W Oleśnie są warunki na średnie zakłady pracy, zatrudniające do 50-60 osób.
Chociaż liczba mieszkańców Olesna spada, miastu nie grozi raczej utrata statusu stolicy powiatu.
- Cała Polska traci ludności to w sposób dramatyczny - przypomina dr Kazimierz Szczygielski z Instytutu Śląskiego w Opolu. - Miasta powiatowe nie mają wyznaczonego progu liczby mieszkańców. Ważniejsze jest to, czy Olesno ma instytucje i kadrę, żeby być powiatowym ośrodkiem.
- Olesno jest małym miasteczkiem, ale mamy też inne miasta w powiecie:Praszkę, Gorzów Śląski, Dobrodzień i jako powiat z blisko 70 tysiącami mieszkańców jesteśmy średnim powiatem - dodaje starosta Jan Kus.
Na forum nto pojawiły się pomysły na powiększenie miasta.
- Nie wiem, czemu przykładem innych miast Olesno nie wchłania sąsiednich wiosek? - pisze OOL. - Świercze praktycznie jest w Oleśnie, Grodzisko to samo.
- Nie ma potrzeby na siłę przyłączać wiosek, żeby powiększać miasto - uważa wiceburmistrz Jerzy Chęciński. - Opracowaliśmy za to plan nowej części miasta między Olesnem a Wojciechowem. Zostaną tam wytyczone nowe działki pod zabudowę i drogi. Dopiero jeśli miasto rozwinie się urbanistycznie, można będzie pomyśleć o włączeniu sąsiednich wiosek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?