Charakterystyczny, pochodzący z XIX wieku budynek z ceglaną wieżą znajduje się przy zbiegu ulic Sikorskiego i Staszica w Paczkowie. Funkcję remizy strażackiej przestał pełnić pół wieku temu. Od tego czasu stał pusty i powoli popadał w ruinę.
Wiele wskazuje jednak na to, że jego los się odmienił. W miejscu po dawnej remizie powstał bowiem nowy lokal: Czarna Kawka. Jak tłumaczy Kamila Tetłak, właścicielka kawiarni, nazwa nie jest przypadkowa.
- Paczków był niegdyś nazywany miastem kawek ze względu na dużą liczbę ptaków gniazdujących w basztach zabytkowych murów obronnych. Tutejsi cukiernicy wyrabiali nawet wypieki formowane na kształt tych sympatycznych ptaków. Postanowiliśmy nawiązać do tej pięknej historii, wokół której zrodziła się ciekawa legenda, z którą można zapoznać się na miejscu - mówi.
Oferta lokalu nie ogranicza się tylko do różnych wariacji kawy. Dostępne są też inne napoje, a także słodkości i przekąski.
Wnętrze dawnej remizy zyskało zupełnie nowy wygląd. Czarna Kawka urządzona jest bowiem w stylu industrialno-loftowym. Nie brakuje jednak nawiązań do historii miasta oraz strażackiego rodowodu budynku.
- Koncepcję wystroju przygotowała jedna z cenionych opolskich pracowni projektowych. Zależało mi nie tylko na stworzeniu kawiarni-bistro na najwyższym poziomie, ale także na uatrakcyjnieniu i ożywieniu tej części miasta. Myślę, że to się udało, m.in. dzięki ogródkowi letniemu usytuowanemu w cieniu murów obronnych, tuż przy wejściu na miejskie planty - uważa Kamila Tetłak.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?