Czas zabawy i refleksji

Ika
Inscenizacja "Odysei" Homera w wykonaniu warszawskich aktorów rozpoczęła wczoraj XX Ogólnopolski Festiwal Teatrów Lalek.

DZIŚ NA FESTIWALU

DZIŚ NA FESTIWALU

Godz. 10 i 17 - "Bracia Lwie Serce" wg Astrid Lidgren - Teatr Lalki i Aktora w Lublinie, scena OTLiA.
Przedstawienie dla dzieci od klasy IV.
Godz. 11 i 19 - "Szkice z Becketta" - Teatr "Dwaj panowie X" z Bielska-Białej, Duża Scena Teatru Kochanowskiego.
Przedstawienie dla młodzieży i dorosłych.
Bilety za darmo! Dwie pierwsze osoby, które w kasie teatru lalek pojawią się z bieżącym wydaniem "NTO", otrzymają po jednym bilecie na przedstawienia o godz. 17 i 19

Do soboty opolska publiczność obejrzy 14 przedstawień, w tym 9 konkursowych. Wybrała je rada artystyczna spośród ponad trzydziestu propozycji. Opolski festiwal tradycyjnie ma dać odpowiedź na pytanie o stan polskiego teatru lalek.
Pierwszy OFTL odbył się w 1963 roku. - Od tego czasu zmieniło się miasto, zmienił się teatr, ale przesłanie festiwalu pozostało to samo - bawić, śmieszyć, karcić - powiedział, otwierając imprezę, prezydent Opola, Leszek Pogan.
Inaugurację festiwalu poprzedził wernisaż wystawy Leszka Mądzika "Pejzaże wyobraźni - teatr, plakat" w Galerii Sztuki Współczesnej. Dwudzielna wystawa z jednej strony dokumentuje twórczość teatralną jednego z najbardziej oryginalnych polskich artystów, twórcy znanej na całym świecie Sceny Plastycznej KUL. Znalazły się na niej fotografie i fotogramy z 16 spektakli Mądzika, od pierwszego "Ecce Homo" z 1970 roku, po ostatni "Całun" - który opolska publiczność również miała wczoraj okazję zobaczyć w ramach imprez towarzyszących.
- Najbezpieczniej czuję się w teatrze i tam nie muszę się z niczego tłumaczyć. Życie spektaklu jest jednak jak życie motyla. Przez te fotografie, rekwizyty, ślady mogę utrwalić na dłużej to, co ulotne. W jasności tej sali obnażam materię, pokazuję, z czego ten teatr powstaje. To jest jak wtargnięcie w tajemnicę - mówił na wernisażu Leszek Mądzik.
Drugą część wystawy stanowią plakaty artysty, robione do własnych przedstawień, jak i na użytek głośnych festiwali teatralnych i muzycznych. - Ta twórczość jest dla mnie odreagowaniem od teatru. Powstaje w chwili skupienia, wyłączenia się z pracy zespołowej, kiedy chcę być sam ze sobą - wyjaśniał Mądzik.
Od środy w Muzeum Diecezjalnym opolanie będą mogli jeszcze oglądać wystawę fotografii "Z podróży" tego artysty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska