Czech wydzierżawił pociąg, przemalował skład i sprzedał Polakom

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Kolejka historyczna ożywiła senny region Osoblahy i stała się turystycznym hitem. Jej twórca znalazł się w opałach.
Kolejka historyczna ożywiła senny region Osoblahy i stała się turystycznym hitem. Jej twórca znalazł się w opałach. Krzysztof Strauchmann
Poszkodowana firma sama znalazła pociąg w Polsce, na ogrodzonej bocznicy nad Pomorzu.

Jaromir Foltyn z Krnova został skazany przez Sąd Apelacyjny w Ołomuńcu na 5,5 roku bezwzględnego więzienia. Wyrok jest już prawomocny.

Wyroki 7,5 i 7 lat pozbawienia wolności dostali także dwaj inni oskarżeni w tej sprawie. Sąd potwierdził zarzuty czeskiej policji gospodarczej, że wszyscy trzej w 2012 roku wydzierżawili od czeskiej firmy transportowej TSS Cargo 25 wagonów towarowych o wartości 11 milionów koron (ok. 1,7 mln zł).

Następnie przemalowali je, zmienili znaki identyfikacyjne i dorobili dokumentację świadczącą, że wagony są własnością firmy jednego z nich. Tak przygotowany skład kolejowy sprzedali do Polski.

Poszkodowana firma sama znalazła pociąg w Polsce, na ogrodzonej bocznicy nad Bałtykiem. Polska policja zatrzymała wagony, które wróciły już do prawowitego właściciela.

Jaromir Foltyn jest przedsiębiorcą bardzo znanym na polsko-czeskim pograniczu. W Krnovie posiada renomowaną firmę, zajmującą się naprawa taboru kolejowego.

Jest pasjonatem kolejnictwa. Kilkanaście lat temu uruchomił prywatną linię kolejki retro z Trzemesznej do Osoblahy, niedaleko Prudnika i Głubczyc. Przez cały sezon wakacyjny stuletni parowóz i otwarte wagoniki wożą turystów po malowniczym regionie. Inicjatywa początkowo była deficytowa, ale od kilku lat stała się prawdziwym turystycznym przebojem i przynosi dochody.

W 2008 roku Foltyn zaproponował polskim władzom lokalnym wspólne przedsięwzięcie. Budowę linii wąskotorowej z Osoblahy do Racławic Śląskich w gminie Głogówek, aby przedłużyć wakacyjne kursy turystyczne do Polski.

To wymaga budowy ok. dwukilometrowego odcinka nowych torów. Przed miesiącem gminy Głogówek i Głubczyce wystąpiły do PKP o przekazanie im nieczynnych torów między tymi miastami, także na cele turystyczne. To da polsko-czeskiej kolei retro szansę realizację.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska