Czego w Nowym Roku życzą sobie polityczni rywale?

fot. Sławomir Mielnik
- Mojemu opozycyjnemu koledze życzę, by się wyciszył i pozwolił sobie na odrobinę refleksji - mówi Leszek Korzeniowski, poseł PO.
- Mojemu opozycyjnemu koledze życzę, by się wyciszył i pozwolił sobie na odrobinę refleksji - mówi Leszek Korzeniowski, poseł PO. fot. Sławomir Mielnik
W 2008 roku nie szczędzili sobie razów, więc postanowiliśmy ich zapytać, czego sobie życzą w nowym roku.

Sławomir Kłosowski, poseł PiS:
- Posłowi Korzeniowskiemu życzę szczęścia, zdrowia i pomyślności. A w polityce życzę mu na tyle mocnej pozycji w partii, by mógł czasem wbrew stanowisku swojego klubu odważnie zabiegać wspólnie z opozycją o to, by na Opolszczyźnie żyło się lepiej. Wszystkim.

Leszek Korzeniowski, poseł PO:
- Mojemu opozycyjnemu koledze życzę, by się wyciszył i pozwolił sobie na odrobinę refleksji. Czasem polityczna porażka jest wartością, którą warto kultywować, nie zaś z jej powodu markotnieć. Dlatego życzę panu Kłosowskiemu jak najwięcej porażek w imię dobra wspólnego Opolan.
Mirosław Pietrucha, rzecznik prezydenta Opola:
- Życzę panu Patrykowi, by miał więcej wiary w to, że prezydent Zembaczyński chce i potrafi podejmować dobre dla miasta decyzje. By potrafił spojrzeć na Opole znad partyjnych okularów PiS i w decyzjach prezydenta umiał dostrzec pozytywy.

Patryk Jaki, opolski radny PiS:
- Panu Mirosławowi życzę, by mógł zwoływać konferencje, na których pochwali się uruchomieniem kolejki powietrznej albo innych zapowiadanych przez prezydenta atrakcji. A prywatnie życzę mu refleksji, nadziei i szczerości. I tego, by mniej czasu spędzał w ratuszu.
Andrzej Namysło, opolski radny Lewicy:
- Zdrowia, pomyślności i spełnienia marzeń. A przy okazji również trochę więcej łagodności i roztropności, mniej zacietrzewienia oraz tego, by pan Ukleja z większą sympatią i otwartością wysłuchiwał racji innych.

Wiesław Ukleja, opolski opozycjonista:
- Panu Namyśle życzę, żeby wreszcie zaczął się utożsamiać z polską tradycją narodową i przestał zaciekle bronić reliktów komunizmu. Życzę mu również, by jak słynny pułkownik Kukliński odrzucił ponure dziedzictwo PRL-u.
Marzanna Pogorzelska, współorganizatorka "Żywej Biblioteki" z udziałem gejów i lesbijek:
- Panu prezydentowi życzę dużo zdrowia i wszelkiej pomyślności w życiu zawodowym i osobistym, a również bardziej otwartego i szerokiego spojrzenia na świat. Życzę mu, by spróbował pozytywnie spojrzeć na wszelką inność - kultur, zapatrywań, upodobań.

Arkadiusz Karbowiak, wiceprezydent Opola:
- Pani Marzannie życzę spełnienia marzeń i tego, by nadchodzący rok był lepszy niż mijający. Życzę jej też, by dalej zajmowała się mniejszościami, ale tymi rzeczywistymi, na przykład narodowymi. Inne niekoniecznie warte są wspierania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska