Część mieszkańców Ozimka nielegalnie podłączają się do kanalizacji sanitarnej

fot. Sławomir Mielnik
fot. Sławomir Mielnik
Mieszkańcy 24 na około 100 sprawdzonych domów nielegalnie podłączyli się do kanalizacji sanitarnej. Komunalka to wykryła i każe płacić.

Tak wynika z kontroli przeprowadzonej przez gminne Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej na kilku ulicach Ozimka.

Władzom spółki udało się to wykryć dzięki metodzie polegającej na wtłoczeniu dymu w studzienki kanalizacyjne.

- Dym ulatniając się pokazał, gdzie istnieją wszystkie podłączenia - wyjaśnia Jan Fujak, prezes PGKiM.
Przy ul. Wyzwolenia, Powstańców Śląskich, Zamoście, Hutniczej, Młyńskiej i Ciepłowniczej, gdzie jest ponad 100 posesji takich nielegalnych podłączeń znaleziono 24. Utrudniają one pracę oczyszczalni ścieków i powodują zwiększenie kosztów jej utrzymania.

- Mikroorganizmy, które czyszczą wodę najlepiej funkcjonują powyżej 10 stopni Celsjusza, a zimna woda obniża temperaturę. To powoduje, że ścieki nie są dobrze oczyszczane. Przy okazji rosną koszty eksploatacji urządzeń, które pompują zwiększone ilości wody - wyjaśnia Andrzej Falkowski, kierownik wydziału wodociągów i kanalizacji spółki.

Kara za nielegalne podłączenie do sieci może wynieść nawet 10 tys. zł. Ozimska komunalka na razie ich nie nakłada.

- Zamiast karania nakłaniamy do podłączenia się do kanalizacji deszczowej przy drodze lub odprowadzania wody na swoje podwórka - wyjaśnia Falkowski. - Właściciele posesji dostaną też nakaz wniesienia dodatkowej opłaty za odprowadzanie ścieków za 2009 rok.

Opłaty wahają się od 150 do 650 złotych. Kary będą grozić tym, którzy nie zgodzą się na opłatę i nie przestaną odprowadzać deszczówki do kanalizacji sanitarnej

- Wiosną, kiedy poprawi się pogoda, będziemy dalej sprawdzać - zapowiada Falkowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska