Czesi już szykują stoki narciarskie w Jesenikach

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Pierwsze stacje narciarskie w Jesenikach zaczęły sztuczne naśnieżanie.
Pierwsze stacje narciarskie w Jesenikach zaczęły sztuczne naśnieżanie. Archwium
Jeśli warunki się utrzymają, na nartach w Jesenikach można będzie jeździć w połowie grudnia.

Pierwsze stacje narciarskie w Jesenikach zaczęły sztuczne naśnieżanie. W nocy na Pradziadzie temperatura spada poniżej -10 stopni Celsjusza. Warstwa naturalnego śniegu już w poniedziałek wynosiła około 10 centymetrów i ciągle padało.

Żeby uruchomić wyciągi na trasach zjazdowych, musi być jednak co najmniej 40-50 centymetrów ubitej i przygotowanej pokrywy.

Przed rokiem o tej porze był już czynny wyciąg w Brannej. W tym roku jeszcze go nie uruchomiono, ale to jeden z pierwszych, gdzie wyciągnięto armatki śnieżne. Większość stacji nastawia się na start w połowie grudnia.

Do 24 grudnia obowiązują przedsezonowe zniżki. W tym sezonie narciarskim największą nowością w Jesenikach będzie nowa trasa zjazdowa w ośrodku Kouty nad Desnou.
Nartostrada ma 3050 metrów długości, 550 metrów różnicy poziomów i jest jedną z najdłuższych w Czechach. Oznaczono ją kolorem niebieskim.

Personel ośrodka zapewnia, że jest łatwa i dostosowana do rodzinnej jazdy z małymi dziećmi. Większość ośrodków jeszcze nie opublikowała nowych cenników, ale z powodu spadku kursu korony ten sezon dla Polaków będzie trochę tańszy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska