Czesi otwierają sezon polowań na kozice

Andrzej Makarczuk / Wikipedia / CC2.5
Na zdjęciu: kozice w Tatrach.
Na zdjęciu: kozice w Tatrach. Andrzej Makarczuk / Wikipedia / CC2.5
W Wysokich Jesenikach żyje ich więcej niż w polskich Tatrach.

Nawet kilkadziesiąt kozic alpejskich odstrzelą niebawem myśliwi w Wysokich Jesenikach, w rejonie Pradziada, Wysokiej Hali i Jeleniego Grzbietu, czyli zaledwie 40 kilometrów od polskiej granicy.

- Przeprowadzone latem tego roku liczenie tych zwierząt wykazało, że żyje ich tam ok. 260 sztuk - powiedział czeskiej gazecie "Dnes" Miroslav Kvapil z wydziału ochrony środowiska urzędu wojewódzkiego w Ołomuńcu. - To za dużo. Zbyt liczne stado powoduje duże szkody w drzewostanie i rzadkiej roślinności wysokich partii górskich.

Populacja ma być zredukowana do ok. 200 osobników.

Kozice alpejskie nie są w Jesenikach rodzimym gatunkiem. W lutym przyszłego roku minie dokładnie setna rocznica sprowadzenia ich w Jeseniki przez... Zakon Krzyżacki, do którego należały wówczas kompleksy leśne w okolicy Karlovej Studzianki i Bruntala.

Pierwsze stado przyjechało w rejon dzisiejszego schroniska Owczarnia pod Pradziadem... pociągiem z Austrii, gdzie je wyłapali miejscowi leśnicy. II wojnę światową przetrwało ok. stu osobników. Potem zaczął się dla kozic okres rozwoju. W 1975 roku pogłowie kozic wynosiło pół tysiąca osobników. W rekordowym okresie było ich prawie tysiąc.
W 1993 roku wprowadzono planowy odstrzał kozic, co spowodowało, że w ciągu 10 lat liczebność stada spadła do stu. Niedawno czeska prasa ujawniła, że w planach ochronnych Chronionego Obszaru Przyrodniczego "Jeseniki", który zarządza tym terenem, jest całkowita eksterminacja kozic, jako gatunku obcego dla miejscowego ekosystemu.

Wiadomość spowodowała spontaniczny ruch społeczny w obronie kozic.

Pod petycją do ministra środowiska podpisało się 25 tysięcy Czechów, domagających się zachowania tych zwierząt w Jesenikach. W październiku ub. roku minister środowiska zgodził się na zmianę planów ochronnych i dopuszczenie kozic, ale w ilości nie przekraczającej 200 osobników. Zawiązane przez działaczy przyrodniczych stowarzyszenie "Jesenickie Kozice" domaga się jednak pozostawienia nawet 400 sztuk

W całych Tatrach pogłowie kozic wynosi ok. tysiąca sztuk. Tylko 25 procent żyje po polskiej stronie i pozostaje pod ścisłą ochroną. Kozice są zwierzętami niezwykle płochliwymi. Turystom rzadko udaje się obserwować, jak skaczą po skalnych ścianach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska