- Przez Pietrowice musimy nadkładać ponad dziesięć kilometrów - mówi Henryk Kulonek, sołtys Chomiąży.
Kilka miesięcy temu na moście od polskiej strony czescy drogowcy postawili znaki zakazu wjazdu samochodów i motocykli oraz pojazdów o masie powyżej pięciu ton.
Przy moście bardzo często stoją czescy policjanci. Za złamanie zakazu grozi grzywna 500 koron.
Sławomir Draguła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?