Czesi zlikwidują linię kolejową Krnov - Jesenik?

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Obecnie przez Głuchołazy przejeżdża dziennie osiem par pociągów z Jesenika do Krnova i Ostravy.
Obecnie przez Głuchołazy przejeżdża dziennie osiem par pociągów z Jesenika do Krnova i Ostravy. Krzysztof Strauchmann
Czeskie ministerstwo transportu przymierza się do likwidacji linii kolejowej Krnov - Jesenik na odcinku tranzytowym biegnącym przez Polskę w gminie Głuchołazy.

Wczoraj poseł do czeskiego parlamentu Jiri Kratky z Jesenika przyjechał do burmistrza Głuchołaz Edwarda Szupryczyńskiego prosić o wsparcie i wspólne starania o utrzymanie linii. W lutym w Głuchołazach ma się w tej sprawie odbyć spotkanie w szerszym gronie. Likwidacja linii może nastąpić już w czerwcu albo w grudniu tego roku.

Obecnie przez Głuchołazy przejeżdża dziennie osiem par pociągów z Jesenika do Krnova i Ostravy. Od 2006 roku, po otwarciu przejścia granicznego na stacji Głuchołazy - Dworzec Główny, można do nich swobodnie wsiadać.

Nieliczni Polacy korzystają z nich do podróży czeską koleją do Pragi, Brna czy i innych miejscowości. Linia jest też wykorzystywana przez Polaków do lokalnego ruchu turystycznego. Od kilku lat czeskie pociągi nie mają jednak połączenia z kursami PKP z Nysy czy Nowego Świętowa.

Linia kolejowa Jesenik - Krnov powstała w 1888 roku. Austriacy wybudowali ją przez ówczesne tereny Niemiec, żeby ominąć wysokie pasma górskie. Obecnie ruch odbywa się na podstawie konwencji rządowej z 1948 roku, a Czeskie Koleje płacą wysokie opłaty za korzystanie z infrastruktury kolejowej w Polsce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska