Czesław Mozil prowadzi zajęcia i gra koncert dla dzieci z autyzmem

Dzieci razem z Czesławem Mozilem śpiewały, grały na klawiszach i akordeonie, wystukiwały rytmy.

- Bardzo się podobała piosenka "Żaba tonie w betonie" - mówi Małgorzata Dziewońska-Bajkiewicz z Koła Rodziców Fundacji Prodeste. - Część dzieci nie posługuje się mową i one "śpiewały" za pomocą obrazków, w ten sposób wypowiadając tekst. Chodzi o to, by każdy mógł wziąć na miarę swoich możliwości udział w zajęciach.

Wcześniej uczestnicy rozmawiali z piosenkarzem, który prezentował im na przykład jak brzmi język duński. Opowiadał też o bajce "Kraina lodu", w której podkłada głos bałwankowi Olafowi.

- Dzieci z autyzmem nie mogą być zaskakiwane - dodaje pani Małgorzata - bo mają ogromny problem z przyswajaniem bodźców. Mają też problem z relacjami społecznymi. Dlatego najpierw dowiedziały się, jak będą przebiegać zajęcia, by nic nie burzyło ich porządku. Bo wtedy uciekają do swojego świata. To były dla nich ciekawe zajęcia muzyczne z ciekawą osobą - elastyczną, otwartą. Zyskały nowe bodźce muzyczne i umiejętność współpracy w grupie. Uczyły się m.in. czekać na swoją kolej, żeby np. dotknąć akordeonu. To się przyda, gdy będzie trzeba poczekać przed wejściem do windy.

- To były bardzo udane zajęcia - ocenia Joanna Ławicka, prezes zarządu Fundacji Prodeste. - Wzięło w nich udział kilkanaścioro dzieci z różnych stron Polski, bo taki jest zasięg naszej fundacji. Warto pamiętać, że w samym Opolu liczbę osób z autyzmem można szacować na 1500 osób.

O 19.00 Czesław Mozil zagrał w Narodowym Centrum Polskiej Piosenki dla dzieci z autyzmem. Piosenkarz całkowicie zrezygnował z honorarium.

Wpływ z biletów zostanie w całości przeznaczony na działalność terapeutyczną.

Przed artystą zagrała grupa "ADHD" złożona z podopiecznych fundacji i terapeutów. Śpiewają piosenki turystyczne, bawią się świetnie i pokonują swoje ograniczenia.