Żurawie są na miejscu i skończyły właśnie amory, kruk i- już po miłosnych uniesieniach - siedzą na gniazdach - relacjonuje Dieter Wojtasek, przyrodnik i fotograf przyrody z Chróścic.
- Rano słyszymy w powietrzu ptasi hałas, na wsiach trelują wróblowate, w miastach - kosy - dodaje biolog z UO dr Arkadiusz Nowak. - W lasach na gniazdach siedzą bieliki. W moim osobistym ogródku kwitną wawrzynki, co więcej - pachną, czyli chcą zwabić owady. Wiosna już na całego!
Jak poinformowano nas w stacji meteo w Opolu, od grudnia średnie miesięczne temperatury są zawsze około 2 stopni powyżej zera. Podobna średnia szykuje się w lutym. A to oznacza, że zimy praktycznie na Opolszczyźnie nie było. Potwierdza to Marek Bocianowski z nadleśnictwa opolskiego.
- Teoretycznie właśnie teraz zwierzyna leśna powinna być bardzo wygłodzona i - aby wyrównać bilans energetyczny - żerować po kilkanaście godzin dziennie. Tymczasem one wciąż mają labę: paszy w bród, nie spaliły też tkanki tłuszczowej. Na przykład jelenie są w doskonałej formie: postawne, na "pasienie się" przeznaczają raptem 8 godzin, a przy ostrej zimie mogłoby to być nawet dwa razy więcej.
Praktycznie w sen zimowy nie zapadły w tym roku ani jenoty, ani borsuki. - Te drugie może chwilę drzemały, ale potem zrezygnowały z zimowego snu, jedynie ograniczyły swą aktywność - dodaje Bocianowski.
Już nawet pierwsze nietoperze, które zwykle z pobudką czekają, aż pojawią się pierwsze owady, wylatują na wiosenne rekonesanse.
Wiosnę widać też na działkach. - Na razie robię pierwsze porządki, ale przebiśniegi już kwitną, a za dwa, trzy tygodnie to tu na działkach będzie kolorowo - mówi Bronisław Pichurski z działek na opolskim Zaodrzu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?