Czujnik tlenku węgla uratował życie kobiecie

Archiwum
Archiwum
Zamontowany w mieszkaniu czujnik zaalarmował męża 27-letniej mieszkanki Głubczyc, która podczas kąpieli zatruła się czadem i straciła przytomność. Dzięki szybkiej reanimacji odzyskała świadomość.

Wczoraj około godz.21.00 kobieta poszła wziąć kąpiel i zamknęła się w łazience. Chwilę później jej mąż usłyszał dźwięk alarmu czujnika tlenku węgla zamontowanego w mieszkaniu. Ponieważ żona nie odpowiadała na jego wołanie, wybił szybę w drzwiach i znalazł ją nieprzytomną na podłodze.

Po reanimacji kobieta odzyskała przytomność i została odwieziona do szpitala. Pozostali mieszkańcy spędzili noc u rodziny do czasu sprawdzenia przez specjalistów piecyka gazowego i przewodów kominowych.

Policja przypomina, co zrobić, aby uniknąć zatrucia tlenkiem węgla:

>nie zatykamy przewodów wentylacyjnych,
>dbamy o stan techniczny przewodów kominowych oraz urządzeń grzewczych i instalacji gazowych,
>użytkujemy urządzenia zgodnie z ich instrukcją obsługi i przeznaczeniem,
>montaż urządzeń grzewczych i instalacji gazowych powierzamy specjalistom posiadającym do tego uprawnienia,
>montujmy czujniki gazu w mieszkaniach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska