"Czwórka" uciekła

Zwycięstwo z Unią przy porażce Jasolu z RKM-em zapewniało opolanom awans do pierwszej "czwórki" w fazie play off. Ten korespondencyjny pojedynek wygrali jednak żużlowcy z Rzeszowa, niespodziewanie pokonując kandydata do ekstraligi. Przed meczem właściciele strony internetowej opolskiego klubu - Adam Skwira i Grzegorz Kuberski - wręczyli kontuzjowanemu zawodnikowi TŻ-u Rafałowi Osumkowi sporą kwotę zebraną na jego leczenie podczas spotkania z ZKŻ-em. Wspaniała postawę zaprezentował też Piotr Markuszewski, użyczając swego sprzętu Adamowi Czechowiczowi, któremu rozsypał się silnik w motocyklu. Osłabiony brakiem Marcina Rempały i startujący z poobojanym po piątkowym treningu Robertem Kużdżałem zespół Unii postawił jednak wysoko poprzeczkę opolanom.

* TŻ Opole - Unia Tarnów 52-38
TŻ: Załuski 11 (3, 2, 2, 1, 3), Dudek 5 (2, 1, 0, 1, 1), Markuszewski 11 (2, 3, 2, 2, 2, 2), Mikuta 4 (1, 1, 1, 0, 1), Drabik 15 (3, 3, 3, 3, 3), Klyk ns, Czechowicz 6 (1, d, 2, d, 3).
Unia: Kużdżał 2 (u, 2, 0, -, t), Szczęch 4 (1, 0, 1, -, 2), Wardzała 14 (3, 1, 3, 3, 3, 1), Bendzera 7 (0, 2, 1, 2, 2), G. Rempała 10 (2, 3, 3, 0, 2, 0), S. Baran 1 (0, 0, 0, 1, 0).
Sędziował Marek Smyła (Wrocław). Widzów 3500. Najlepszy czas dnia - 61,8 sek. - Wardzała w 2. i Markuszewski w 4. wyścigu.
Wyścigi: 5-1, 3-3, 4-2, 4-2, 3-3, 3-3, 5-1, 2-4, 3-3, 4-2, 2-4, 1-5, 4-2, 4-2, 5-1.

Młodzi tarnowianie nie zamierzali oddawać pola, a dzięki temu kibice oglądali zacięte widowisko. Trener Marian Wardzała umiejętnie dokonywał zmian taktycznych, a po jednej z nich w 12. wyścigu jego syn Robert z Grzegorzem Rempałą zmniejszyli prowadzenie opolan do 6 punktów. Kolejne wyścigi padły jednak łupem żużlowców TŻ-u, wśród których klasą dla siebie był Sławomir Drabik, a bardzo dobrze zaprezentowali się też Markuszewski, Załuski i Czechowicz.