Czy kozielska pediatria zostanie przeniesiona?

fot. sxc
fot. sxc
Na oddziale dziecięcym panują fatalne warunki. Ale jest szansa, że niedługo się to zmieni.

Budynek pediatrii znajduje się około 200 metrów od głównego pawilonu kozielskiego szpitala. Jest tam bardzo ciasno, niektóre sale mają zaledwie po kilka metrów kwadratowych powierzchni.

Rodzice, żeby móc być z dziećmi przez całą dobę, rozkładają materace pod łóżkami. Pomieszczenia nie mają osobnych toalet.

- W jednym pokoju leżą dzieci z chorobami zakaźnymi, jak i te, które cierpią na inne schorzenia. Efekt jest taki, że gdy uda się wyleczyć malucha z jednej dolegliwości zaraz pojawia się kolejna - skarżą się rodzice.

Ponadto w budynku nie ma możliwości przeprowadzania praktycznie żadnych poważnych badań. W tym celu dzieci są przenoszone na rękach do głównego pawilonu, nawet przy 20-stopniowych mrozach.

Jest jednak szansa, że w niedalekiej przyszłości się to zmieni.
- Rozważamy możliwość przeniesienia oddziału do do budynku przy ulicy Judyma w Kędzierzynie - powiedział starosta Józef Gisman.

Zdecydowanie poprawiło by to warunki leczenia, między innymi dzięki zwiększeniu liczby sal. Minusem tego pomysłu jest to, że w budynku przy ul. Judyma i tak nie można byłoby przeprowadzać wszystkich niezbędnych badań.

W tym celu można byłoby wykorzystać pomieszczenia dawnego laboratorium. Pawilon trzeba byłoby jednak rozbudować, ponieważ oddział dziecięcy musi mieć osobną izbę przyjęć.

Na tą inwestycję potrzeba kilku milionów złotych, a tych pieniędzy powiat na razie nie ma.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska