Czy opłaca się brać kredyt walutowy?

Redakcja
Jakub T. Górecki, niezależny doradca finansowy z Opola. (fot. archiwum)
Jakub T. Górecki, niezależny doradca finansowy z Opola. (fot. archiwum)
Na pytanie odnośnie kredytów walutowych odpowiada Jakub Górecki niezależny doradca finansowy z Opola.

- Wprowadzanie ostatnich rekomendacji przez Komisję Nadzoru Finansowego, które zaostrzają kryteria przyznawania kredytów walutowych, powoduje, że trudniej jest dostać taki kredyt na zakup nieruchomości czy budowę domu.

Zobacz: Rekomendacja T od poniedziałku. Drożeją kredyty walutowe

Wiąże się to z tym, że banki w większości przypadków obniżają naszą zdolność do zaciągania kredytów w obcej walucie oraz zmuszają do posiadania tzw. wkładu własnego. Ma to m.in. służyć ochronie naszych finansów przed ryzykiem kursowym i stopy procentowej.

Jak to wygląda w praktyce?

Jeśli mieszkanie kosztuje 150 tys. zł, to w przeliczeniu na franki szwajcarskie bank oblicza zdolność kredytową, przyjmując kwotę kredytu powiększoną do 180 tys. zł i oprocentowanie kredytu złotówkowego. W tym przypadku powinniśmy też posiadać 30 tys. zł środków własnych.

Zobacz: Kredyty hipoteczne. Zadłużamy się chętnie

Warto pamiętać, że jeśli cena 1 CHF wynosi dzisiaj 3,05 zł, to aby rata kredytu walutowego zrównała się z alternatywną ratą kredytu w złotowkach, cena 1 CHF musiałaby wynosić 3,85 zł, czyli wzrosnąć o 26%. Ważna jest również sytuacja na rynku walutowym w momencie zaciągania kredytu, gdyż w połowie 2008 roku cena 1 CHF wynosiła poniżej 2 zł, a dzisiaj jest o ponad 50% wyższa.

Dlatego rozsądnie jest przed podjęciem decyzji porozmawiać z doradcą o możliwościach zabezpieczeń naszych finansów przed różnego rodzaju ryzykiem przy zaciąganiu tak dużego zobowiązania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska