- Żłobek jest placówką o charakterze opiekuńczo-zdrowotnym i musi spełniać bardzo rygorystyczne wymagania, zwłaszcza sanitarne - tłumaczy Barbara Strecker, naczelnik wydziału polityki społecznej w Urzędzie Miasta Opola. - W żłobku musi być zatrudniona pielęgniarka oraz dyplomowane opiekunki do dzieci.
Ratusz planuje ogłoszenie kolejnego konkursu na otwarcie prywatnego żłobka.
- Zostanie ogłoszony w drugiej połowie 2009 roku - mówi Mirosław Pietrucha, rzecznik urzędu miasta. - Planowane są również remonty obecnych żłobków, przez co powinna zwiększyć się ilość miejsc.
W Opolu działają cztery placówki, które opiekują się najmłodszymi dziećmi. Jednak we wszystkich jest komplet maluchów i długa kolejka, aby zapisać dziecko.
- W żłobku mamy 75 miejsc, a podań aż 120 - mówi Adriana Płowiec, dyrektor Żłobka nr 9 w Opolu. - Często mama z dzieckiem leżą jeszcze w szpitalu, a tata przychodzi do nas po kartę zgłoszeniową.
Aby dziecko zostało przyjęte do żłobka musi być mieszkańcem miasta i oboje rodziców musi pracować. - Większość osób spełnia to kryterium, więc pod uwagę brana jest kolejność zgłoszeń - mówi Joanna Ratajczak, dyrektor Żłobka nr 4 w Opolu. -Niektórzy rodzice znajdują inną formę opieki nad dzieckiem, więc kolejny maluch ma szansę dostać się do żłobka.
Przyrost dzieci jest spowodowany wyżem demograficznym w latach 1975- 1985. Osoby urodzone w tych latach teraz mają własne dzieci.
- Potrzebny jest kolejny żłobek, same matki widząc tłok na porodówkach, spodziewają się, że w żłobkach jest podobnie - mówi Płowiec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?