Czy pracodawcy dbają o jakość miejsc pracy biurowej?

Pani Marzena, 43-letnia sekretarka z Kędzierzyna-Koźla w tym tygodniu dowiedziała się od lekarza, że cierpi zwyrodnienie kręgosłupa.

Zobacz: Finaliści konkursu o BHP i prawie pracy. Najlepsi kandydaci dla pracodawców

- Od pewnego czasu doskwierały mi nieznośne bóle krzyża i postanowiłam się przebadać - mówi. - Wynik nie jest optymistyczny. Lekarz stwierdził, że moja choroba to wynik siedzenia w pracy w niewygodnej i niezdrowej pozycji. Teraz czeka mnie rehabilitacja - mówi kobieta.

Pani Marzena, jak tysiące innych osób, pracuje w biurze i nie miała wpływu na jakość swojego miejsca pracy. Źle dopasowany fotel, biurko nie odpowiadające jej wzrostowi i niefachowo ustawiona klawiatura oraz monitor po kilkunastu latach wywarły negatywny wpływ na jej zdrowie.

Siedzący tryb pracy nie oznacza braku wysiłku

Często organizmy osób zmuszonych do siedzenia w niedopasowanych fotelach poddawane są ogromnym i długotrwałym przeciążeniom.

- Długotrwałe statyczne przeciążenie układu mięśniowo-szkieletowego, wywołane wymuszoną pozycją ciała przyczynia się do rozwoju zmian zwyrodnieniowych odcinka szyjnego oraz lędźwiowego kręgosłupa.

Uciążliwe warunki pracy mogą przyspieszać ich ujawnienie i powodować okresową niezdolność do pracy - mówi Iwona Idec-Sadkowska, lekarz medycyny pracy. Jak pokazują badania zrobione na zlecenie Fellowes, polscy pracodawcy nie przykładają zbytniej uwagi do tego jak, na czym i przy czym siedzą ich pracownicy. Tylko 1 procent spośród ponad 11 tys. osób przebadanych w ankiecie pracuje przy ergonomicznym stanowisku.

Zobacz: Jak Polacy oceniają swoje miejsce pracy?

U co drugiego miejsce pracy jest częściowo ergonomiczne, podczas gdy 40 procent pracowników każdego dnia ryzykuje zdrowie wykonując pracę na stanowiskach całkowicie nieprzystosowanych do długotrwałego siedzenia.

Jak więc powinno wyglądać stanowisko pracy?

- Ergonomiczne biuro po pierwsze musi być dostosowane do indywidualnych potrzeb pracownika. Zarówno krzesło, jak i biurko powinno mieć regulowaną wysokość. Dodatkowo krzesło powinno być wyposażone w regulowane podłokietniki i mieć możliwość zmiany kąta oparcia - tłumaczy Agnieszka Mesjasz z wrocławskiej Ikei. - Na blacie powinno być wystarczająco dużo miejsca nie tylko na dokumenty i sprzęt komputerowy, ale także nadgarstki, które powinny znaleźć wsparcie przed klawiaturą.

Nie bez znaczenia jest również przestrzeń

Między stanowiskami w biurze powinno być przynajmniej 80 cm wolnego miejsca. Jeżeli stanowisko pracy jest mało ergonomiczne pracownicy odczuwają zwiększony poziom zmęczenia. To z kolei prowadzi do zmniejszenia wydajności pracy i większej liczby błędów.

Jednak ergonomia to nie tylko odpowiednie meble i sprzęt biurowy, ale również odpowiednie ich ustawienie. Częstym błędem jest ustawianie monitora na wprost okna. Powoduje to zbyt duży kontrast, lub - gdy ekran monitora jest ustawiony przodem do źródła światła - odblaski, szkodzące oczom użytkownika. Ponadto ekran nie powinien być zbytnio zbliżony ani oddalony od oczu pracującego przy nim człowieka.

Najlepiej, gdy znajduje się w odległości od 40 do 70 cm. Jeżeli jest bliżej, będzie negatywnie oddziaływał na oczy, jeśli zaś będzie znajdował się zbyt daleko, mimowolnie pracownik będzie się pochylać, by lepiej dostrzec informacje na ekranie. Ergonomia to bardzo ważny aspekt życia zawodowego. Jednak niezależnie od niej konieczne jest również prowadzenie higienicznego trybu życia.

- Ważną rolę w profilaktyce schorzeń kręgosłupa odgrywa regularny wysiłek fizyczny, najlepiej 3 razy w tygodniu po co najmniej 30 minut - radzi dr Iwona Idec-Sadkowska. - Statystyki pokazują, że ludzie aktywni sportowo dużo rzadziej odczuwają niedogodności wynikające z pracy biurowej. Po prostu ich mięśnie oraz układ kostny są lepiej przystosowane do wysiłku, jakiemu są poddawane w biurze - podsumowuje specjalistka medycyny pracy.

Lekarze radzą, by osoby pracujące przy komputerach robiły sobie regularne przerwy na rozprostowanie kości. Optymalnie jest przerwać swe zawodowe obowiązki raz na godzinę i przez pięć minut pospacerować po pokoju. To daje znakomite efekty w postaci wytchnienia dla układu kostnego.

Warto też zmieniać pozycję na krześle, a w miarę możliwości siadać okrakiem tak, by mieć oparcie przed sobą. Nie wszystkie meble biurowe na to pozwalają, ale taka pozycja uważana jest przez specjalistów za jedna z najlepszych pod względem zdrowotnym.

- W ogóle nie myślałam o swoim kręgosłupie i teraz cierpię. Wiem jednak, że nie jestem wyjątkiem, bo jak człowiek jest ciągle zajęty i musi pracować w pospiechu, to na myślenie o zdrowiu nie ma już czasy - mówi sekrtetarka z Kędzierzyna-Koźla.