Popularny "Trójkąt" chce zasypać prywatny właściciel tego terenu. Do wody miałby zostać wrzucony piasek i gruz. Wówczas powstała by sporej wielkości działka, na której można postawić kilka bloków mieszkalnych, bądź domów jednorodzinnych. Ale na razie nie godzi się na to starostwo.
- Składowanie na tym terenie piasku, czy też gruzu naruszałoby przepisy dotyczące ochrony środowiska - wyjaśnia Andrzej Gondek ze starostwa powiatowego.
Według urzędników problem byłby na przykład z samy wysypywaniem gruzu.
- Wiązałoby się to z wielkim hałasem, a także z zapyleniem - tłumaczy Gondek.
To istotne, ponieważ staw leży w samym środku os. Piastów, największego blokowiska w Kędzierzynie-Koźlu. Tu i na sąsiednim os. Powstańców Śląskich mieszka 10 tysięcy ludzi.
- Nasza decyzja została zaskarżona do Samorządowego Kolegium Odwoławczego - dodaje Andrzej Gondek.
SKO miało się zająć sprawą w styczniu. Niedawno przyszła informacja, że dostanie ona rozpatrzona dopiero pod koniec lutego, bo kolegium ma zbyt dużo innej pracy, z którą nie umie się wyrobić na czas.
Tymczasem większość okolicznych mieszkańcy cieszy się z takiego obrotu sprawy.
Czternastoletni Tomasz Giet pamięta, jak jeszcze niedawno łapał tam ryby.
- Takie małe sumy tu pływały - wspomina chłopak. - Pewnie jeszcze są, choć teraz nikt tu nie łowi, bo to teren prywatny. Mimo wszystko wolałbym, aby jezioro zostały. Gdyby je oczyścić, można by tu też zrobić kąpielisko. To dopiero byłaby super sprawa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?