Czytnik linii papilarnych wpuszcza i wypuszcza pracowników walcowni w Zawadzkiem. Pod bramą tworzą się ogromne kolejki

fot. Archiwum prywatne
Czasem po 20 minut czekają pracownicy WRA, zanim wyjdą z zakładu pracy.
Czasem po 20 minut czekają pracownicy WRA, zanim wyjdą z zakładu pracy. fot. Archiwum prywatne
Pracownicy Walcowni Rur "Andrzej" czują się jak w filmie s-f. Zamiast kart identyfikacyjnych przy wejściu i wyjściu, przykładają palec do czytnika.

Czytaj więcej w portalu Strefa Biznesu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska