Do zdarzenia doszło w środę wieczorem.
- Była 19.20, gdy jeden z przejeżdżających przez Karczów kierowców, powiadomił nas, że jakiś samochód leży w rowie - relacjonuje podinspektor Jarosław Dryszcz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Gdy policjanci dotarli na miejsce okazało się, że w daewoo nikogo nie było. Prawdopodobnie auto wcześniej dachowało.
- Wyjaśniamy okoliczności zdarzenia - mówi Dryszcz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?