W transmitowanym na żywo półfinale Daria Kowolik zaśpiewała przebój z nowego filmu o Jamesie Bondzie - piosenkę „Writing’s On The Wall”, którą w oryginale wykonuje Sam Smith.
Daria zaśpiewała tak, że publiczność w studiu telewizyjnym nagrodziła ją owacją na stojąco, a telewidzowie wysłali na nią najwięcej SMS-ów.
Efektowne było także samo sceniczne wykonanie piosenki. Daria ubrana była w obcisły, błyszczący strój. Materiał tego stroju przypominał rybie łuski, a dziewczyna była śpiewającą syreną. Wokół niej tańczyło czterech tancerzy. Na koniec piosenki wokół stojącej na podwyższeniu Darii falowały długie kawałki materiału, a tuż za jej głową zapłonęła obręcz.
- Bardzo lubię jako juror ten moment, kiedy najpierw poznaję uczestnika na castingu, przychodzi w swoim cywilnym stroju, trochę wystraszony. Nie wiemy wtedy jeszcze, ile jest w nim tego diamentu. A potem przepięknie objawia nam się w półfinale! - powiedziała Agnieszka Chylińska.
- Oczywiście, że bardzo pięknie się oglądało ten występ, ale to co było naprawdę istotne, to twój głos, twoja delikatność, twoja wrażliwość. Muszę ci powiedzieć, że bez tych płacht i tego wszystkiego i tak byś błyszczała, bo po prostu pięknie śpiewasz - podkreśliła Agnieszka Chylińska.
- Rozkwitłaś nam na tej scenie jak przepiękny kwiat, masz cudny głos, zatańczyłaś… zaśpiewałaś czyściutko do samego końca, słuchałem każdej nutki - ocenił Agustin Egurrola.
- Na castingu pamiętam, że nazwałam ciebie elfem, bo byłaś tak niezwykle delikatna, tak subtelna jak babie lato - dodała Małgorzata Foremniak. - Dzisiaj pokazałaś, że w tobie są niezwykłe możliwości. Jestem absolutnie pewna, że jeszcze nas zaskoczysz.
- W półfinale chciałam pokazać, że oprócz tej wrażliwości mam mocny głos, dlatego wybrałam tę piosenkę - mówi Daria Kowolik. - Chciałam też pokazać, że oprócz delikatności mam także drugie oblicze dziewczyny za pazurem, dlatego wybrałam obcisły, błyszczący strój.
Do finału TVN-owskiego programu „Mam Talent” dostało się 10 wykonawców. Zwycięzca wygra 300 tysięcy zł.
- Tak naprawdę nie myślę o wygranej. Dla mnie najważniejsze jest, żeby zdobyć doświadczenie i pokazać się. W przyszłości chciałabym występować na scenie, pragnę po prostu śpiewać - mówi Daria Kowolik.
19-latka z Dobrodzienia na co dzień jest studentką II roku wokalistyki estradowej na Akademii Muzycznej w Łodzi.
Finał programu Mam Talent odbędzie się 26 listopada (sobota) na żywo od 20.00 na antenie TVN-u.
Daria Kowolik stoi teraz przed trudną decyzją - wybrać na finał taką piosenkę, która znowu zachwyci jurorów, publiczność i telewidzów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?