Dariusz Smagała, przewodniczący rady miasta przeszedł do opolskiej PO

fot. Sławomir Mielnik
fot. Sławomir Mielnik
Poza przewodniczącym do PO przyjęto też radnych Jarosława i Ryszarda Ostrowskich (dawniej PiS). To oznacza, że Platformie w radzie miasta brakuje już tylko jednego głosu, aby samodzielnie rządzić.

Klub PO powiększy się niebawem o Jarosława Ostrowskiego, Ryszarda Ostrowskiego (obaj dawniej w PiS) oraz o Dariusza Smagałę (Razem dla Opola), przewodniczącego rady.

O tym, że akurat ta trójka radnych zostanie członkami PO mówiło się od wielu miesięcy. Radni - którzy do rady wchodzili jako opozycja wobec prezydenta Ryszarda Zembaczyńskiego, z czasem stali się jego zapleczem. Poza tym - choć nikt tego argumentu nie podaje oficjalnie - w tym roku są wybory, a cała trójka chce być na listach wyborczych.

Smagała dodaje: - Nie wstydzę się tego, co robiłem wcześniej. Różnice zdań zawsze się zdarzają. Nawet teraz, gdy coś nie się nie podoba, to o tym mówię. Proszę zauważyć, że radni PO nie zawsze głosują, tak jak chce prezydent.

Zmiana barw przez trójkę radnych oznacza rozpad klubu Razem dla Opola i klubu radnych niezależnych
Klub PO będzie liczył 12 rajców w 25 osobowej radzie. Do większości, pozwalającej na przegłosowanie każdej uchwały, brakuje tylko jednego głosu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska