Darmowa komunikacja MZK w Opolu dla uczniów. Ruszyła zbiórka podpisów. To pomysł polityków Solidarnej Polski

Mateusz Majnusz
Mateusz Majnusz
Darmowe przejazdy to nie tylko znaczący bonus w budżetach domowych opolskich rodzin, to również mniejsza liczba pojazdów na drogach
Darmowe przejazdy to nie tylko znaczący bonus w budżetach domowych opolskich rodzin, to również mniejsza liczba pojazdów na drogach MZK
Radni Solidarnej Polski chcą wprowadzenia darmowych przejazdów autobusami MZK dla uczniów szkół podstawowych w Opolu. Obecnie bowiem najtańsza oferta na przejazdy komunikacją miejską to zakup biletu semestralnego, który kosztuje 224 zł.

Z bezpłatnej komunikacji korzystają już uczniowie w kilkudziesięciu polskich miastach, w tym w Katowicach, Wrocławiu, Gliwicach, Białymstoku, Szczecinie, czy Zielonej Górze.

- Najwyższa pora, aby do tej listy dołączyło także Opole – mówi radna Małgorzata Wilkos.

Radnym Solidarnej Polski zależy, aby jak najwięcej młodych osób dojeżdżało do szkoły komunikacją zbiorową. To bowiem najbardziej ergonomiczna i ekologiczna opcja dojazdu. Jednak bilety kosztują, a ich ceny rosną.

- Darmowe przejazdy to nie tylko znaczący bonus w budżetach domowych opolskich rodzin, to również mniejsza liczba pojazdów na drogach, ograniczenie emisji spalin, poprawa jakości powietrza, zmniejszenie korków, zwiększenie dostępności miejsc parkingowych. Bezpłatna komunikacja miejska dla uczniów to także kształtowanie u dzieci nawyku korzystania z transportu zbiorowego, co zaprocentuje na przyszłość w postaci większej skłonności do wybierania komunikacji miejskiej w dorosłym życiu – podkreśla Michał Nowak, szef klubu PiS w opolskiej radzie miasta.

W odpowiedzi na uruchomioną zbiórkę podpisów pod pomysłem radnych, opolski urząd miasta wyjaśnia, że „nie ma czegoś takiego jak darmowa komunikacja, ponieważ za pensje kierowców czy paliwo będą musieli zapłacić wszyscy opolanie”.

- Radni proponują kolejny raz kiełbasę wyborczą – ocenia Adam Leszczyński, rzecznik opolskiego ratusza.

Rajd Pojazdów Zabytkowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mol
27 kwietnia, 0:22, Zenon:

Bardzo zły pomysł. W czasach kiedy ja chodziłem do szkoły jeden tłuścioch był na całą klasę. Teraz propozycje się odwróciły - prawie same spaślaki. Oczywiście jest to wina rodziców, bo tuczą te dzieciaki jakby planowali oddać je do skupu żywca. Zero ruchu mają, siedzą przed komputerem i marzą i tym, że zostaną influenserami. W mieście gdzie mieszkam jest darmowa komunikacja dla młodzieży. Efekt jest taki, że stoją po kilkanaście minut lub więcej czekając na autobus, bo im się nie chce iść, a potem jadą 2,3 przystanki. Szybciej by doszli te kilkaset metrów, ale nie przecież jest za darmo!!! Mają 500 , jakieś wyprawki... Dość tego rozdawnictwa!!!! Niech płacą lub idą piechotą.

Kto teraz idzie na piechotę. Mamusia podwiezie.

M
Młody
Przy Wiśniewskim jest to niemożliwe. PO tylko bierze, a nie daje.
Z
Zenon
Bardzo zły pomysł. W czasach kiedy ja chodziłem do szkoły jeden tłuścioch był na całą klasę. Teraz propozycje się odwróciły - prawie same spaślaki. Oczywiście jest to wina rodziców, bo tuczą te dzieciaki jakby planowali oddać je do skupu żywca. Zero ruchu mają, siedzą przed komputerem i marzą i tym, że zostaną influenserami. W mieście gdzie mieszkam jest darmowa komunikacja dla młodzieży. Efekt jest taki, że stoją po kilkanaście minut lub więcej czekając na autobus, bo im się nie chce iść, a potem jadą 2,3 przystanki. Szybciej by doszli te kilkaset metrów, ale nie przecież jest za darmo!!! Mają 500 , jakieś wyprawki... Dość tego rozdawnictwa!!!! Niech płacą lub idą piechotą.
G
Gość
Żeby ludzie przesiedli się do autobusów to trzeba mieć ofertę. 30 lat temu Opole było mniejsze, a po mieście jeździło ponad 100 autobusów, a teraz Opole większe, więcej osiedli a wyjeżdża 70 autobusów. 30 a może 40 % mniej.
O
Opolanin2
O goście z PiSu coś chcą od swojego byłego kolegi, którego wsadzili na stołek prezydenta. Nic nie dostaniecie farbowane lisy bo w Opolu ważniejsze są bzdury typu tężnie czy centra przesiadkowe świecące pustkami. Dzięki wam ten bigos i prezydent.
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska
Dodaj ogłoszenie