1 z 3
Następne
Dawcy szpiku
Patryk już dzień po pobraniu od niego komórek macierzystych wrócił do pracy, a potem poszedł na spacer z psem. - Czułem się normalnie - mówi.
Patryk już dzień po pobraniu od niego komórek macierzystych wrócił do pracy, a potem poszedł na spacer z psem. - Czułem się normalnie - mówi.