Dawniej kursowała tutaj Oleska Kolej Powiatowa

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Paulinka z dwoma wagonami osobowymi i doczepionym z tyłu wagonem towarowym. Zdjęcie z 1913 roku. Kolej należała do władz powiatu oleskiego i nazywała się Rosenberger Kreisbahn.
Paulinka z dwoma wagonami osobowymi i doczepionym z tyłu wagonem towarowym. Zdjęcie z 1913 roku. Kolej należała do władz powiatu oleskiego i nazywała się Rosenberger Kreisbahn.
Ciuchcia Paulinka do dzisiaj wspominana jest z rozrzewnieniem przez starszych mieszkańców Olesna. Książkę o oleskiej kolejce wąskotorowej napisał Andrzej Tajchert, znawca historii kolejnictwa.

Wąskotorowa kolejka kursowała między Olesnem, Gorzowem Śląskim i Praszką (a dalej aż do Wielunia i Działoszyna) przez blisko 100 lat. Pierwszą linię zbudowano blisko ówczesnej granicy Niemiec z Rosją jeszcze w XIX wieku.

Była to właśnie linia kolejowa, po której jeździła Paulinka. Prowadziła z Olesna (ówczesnego niemieckiego Rosenbergu), przez Gorzów Śląski (ówczesny Landsberg) aż do stacji Zawisna (dzisiaj dawna przygraniczna wioska jest częścią Praszki).

- Na budowę kolei wąskotorowych decydowano się przede wszystkim dla ograniczania kosztów, co było istotne zwłaszcza na liniach lokalnych o małym ruchu - mówi Andrzej Tajchert,były prezes Fundacji Polskich Kolei Wąskotorowych i autor książki "Kolej wąskotorowa Wieluń - Praszka - Olesno".

Ciuchcie wąskotorowe jeździły bardzo wolno. Osiągały prędkość 20 km/h. Parowozy napędzane węglem dymiły, a w wagonach ogrzewanych piecykami-kozami siedziało się na twardych drewnianych ławkach.

Linia kolejowa Olesno-Zawisna nazywała się przed wojną Rosenberger Kreisbahn, czyli Oleska Kolej Powiatowa.

- W polskich dokumentach pojawia się jednak nazwa Kolej Rozenberska - mówi Andrzej Tajchert.

Mieszkańcy jadącą w żółwim tempie ciuchcię nazywali żartobliwie Rasende Pauline, czyli Pędzącą Pauliną, albo po prostu Paulinką. To imię pochodziło od huty Paulina w Starych Więckowicach (dzisiaj będących częścią Gorzowa Śląskiego).

Historia Paulinki rozpoczęła się jednak od niepowodzenia. Władze powiatu oleskiego starały się bowiem już po roku 1880 o budowę normalnotorowej kolei na północy powiatu przy granicy z zaborem rosyjskim.

W 1883 roku uruchomiono linię kolejową Kluczbork - Olesno, w 1884 roku przedłużono ją do Tarnowskich Gór.

W 1891 roku opracowany został projekt utworzenia połączenia kolejowego Kluczbork - Olesno - Zawisna. Pomysł zakończył się jednak fiaskiem, ponieważ inwestycją nie były zainteresowane władze powiatu kluczborskiego i opolskiego.

W 1892 roku parlament w Berlinie przyjął jednak uchwałę o kolejach lokalnych i prywatnych, pozwalającą rejencjom wydawać koncesje na budowę torów.

W 1894 roku zarząd powiatu w składzie: von Reiswitz, Pöhn, Kober, Korn, Biegenhorn, Kasprowski i Nielsony opracował projekt i kosztorys linii kolejowej z Olesna do Gorzowa Śląskiego. Inwestycja miała kosztować 290 tys. marek. W rzeczywistości budowa pochłonęła aż 729,5 tys. marek. Mimo to powiat zaciągnął dodatkowe 324 tys. zł marek pożyczki, aby przedłużyć tory do Zawisny.

Uroczyste otwarcie Rozenberskiej Kolei odbyło się 13 listopada 1896 roku. Odcinek do
Zawisny otwarto w 1899 roku.

Pasażerów woziły początkowo dwie lokomotywy, którym nadano imiona: Rosenberg i Hohenlohe (od nazwiska ówczesnego starosty oleskiego). Później uzupełniano tabor, dokupowano nowe parowozy i wagony.

Ruch osobowy i towarowy przez granicę (od 1918 roku była to granica polsko-niemiecka) stanowił 60 procent przewozów.

Linię z Olesna do Zawisny w 1928 roku przekuto na tor normalny. Jako kolej powiatowa funkcjonowała do 1945 roku. Kiedy Olesno znalazło się po wojnie w granicach Polski, linię przejęły Polskie Koleje Państwowe.

Paulinka kursowała do roku 1994 (składy osobowe do 1993 roku). Tor istniał do 2009 roku, kiedy został rozebrany i przebudowany na ścieżkę rowerową.

Książkę pt. "Kolej wąskotorowa Wieluń - Praszka - Olesno" można kupić w internecie na stronie wydawnictwa Eurosprinter. Kosztuje 59 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska