Dbają o lasy państwowe i mają poczucie, że firma równie dobrze dba o nich

Redakcja
Pracownicy spotykają się co roku na Dniach Leśnika oraz Spotkaniach Adwentowych.
Pracownicy spotykają się co roku na Dniach Leśnika oraz Spotkaniach Adwentowych. Fot. archiwum firmy
W Lasach Państwowych w Strzelcach funkcjonuje sprawiedliwy i motywujący do dobrej pracy układ zbiorowy. O wzajemnym szacunku pracodawcy i pracownika przesądzają drobne rzeczy, choćby... dostęp do kawiarki.

Godne zarobki są oczywiście ważne, ale najważniejsze, aby pracownik miał świadomość, że jeśli dobrą pracą wpłynie na dobry wynik finansowy firmy, to ta go nagrodzi: Zarówno podwyżką, jaki i nagrodą - mówi Wiesław Kucharski, inżynier nadzoru w Państwowym Gospodarstwie Leśnym Lasy Państwowe Nadleśnictwa Strzelce Opolskie.

- To rzadkość, aby do regionalnej centrali związków zawodowych przychodzili związkowcy, którzy chwalą pracodawcę, warunki pracy, płacy, współpracy z dyrekcją. W tej firmie tak jest - podkreśla Cecylia Gonet szefowa NSZZ Solidarność Śląska Opolskiego.

W PGLLP strzeleckiego nadleśnictwa obowiązuje ponadzakładowy układ zbiorowy. Ponadzakładowy, ponieważ zawarły go także organizacje reprezentujące nie tylko leśników, ale i pracowników gospodarstwa rybackiego czy zakładu transportu leśnego. Kucharski, który jest też szefem zakładowej “S” (funkcję tę pełni społecznie) podkreśla: - Wszystkie grupy zawodowe zostały w nim ujęte i zapewniono im odpowiednio motywacyjny system wynagradzania. Nasze podwyżki są uzależnione od wyników zakładu.

Jeśli firma jest na plusie, to i pensje rosną. To motywuje do dobrej pracy. Ale nie tylko układ pracy jest tu ważny. Liczą się też z pozoru drobne gesty pracodawcy.

- Takie, jak dostępne dla pracowników ekspresy do kawy i to w każdym dziale - wymienia Kucharski. - Woda, i to oligoceńska, także jest dostępna dla wszystkich pracowników biura cały rok, nie tylko latem. Gdy firma dokonuje zakupów nowego wyposażenia, choćby mebli, to najpierw zbiera kilka ofert a przy wyborze jednej z nich bierze pod uwagę zdanie załogi. To wszystko świadczy o tym, że ludzi się tu szanuje, że człowiek jest ważny.

Załoga korzysta też z funduszu socjalnego nie tylko przy okazji dofinansowania wczasów, ale i w postaci paczek świątecznych czy zajęć kulturalnych.

- Co roku spotykamy się na Dniach Leśnika oraz na Spotkaniach Adwentowych. I proszę mi wierzyć - wszyscy przychodzą tu chętnie, frekwencja jest stuprocentowa. Bo do tej firmy chce się przychodzić nie tylko po to, by “zrobić swoje”- podsumowuje Kucharski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska