Debiuty 2013 Opole. Maryla Rodowicz zazdrosna o swoje piosenki?

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Paulina Lulek, opolska debiutantka.
Paulina Lulek, opolska debiutantka.
Debiutanci zamierzają porwać w piątek publiczność śpiewając największe przeboje Maryli Rodowicz w nowych aranżacjach.

- Mój pierwszy występ w Opolu to była kompletna klęska - wspomina Maryla Rodowicz. - Miałam nietrafiony repertuar, nie wiedziałam jak się tu poruszać. W ogóle wszystko było nie tak.

Rodowicz debiutowała w Opolu 45 lat temu. Teraz postanowiła pomóc zaistnieć młodym artystom, którzy zaprezentują covery jej przebojów.

Paulina Lulek z Prudnika zaśpiewa w Opolu "Małgośkę". - Maryla jest królową sceny, więc mam do niej wielki respekt. Jestem wdzięczna, że na próbie stworzyła bardzo rodzinną atmosferę - mówi.

Maciej Pintscher zaśpiewa "Na odległość". - Jestem typem wędrowniczka, dlatego zwykle mnie i moje kobiety dzieliły dziesiątki kilometrów. Wiem, co się wtedy czuje, dlatego wybór nie mógł być inny - śmieje się.

Debiutanci patrzą z podziwem na królową polskiej piosenki i zgodnie podkreślają, że jej energia po prostu miażdży. - Chciałabym, będąc w wieku Maryli, mieć taki power, jak ona - mówi Monika Pilarczyk z Fun Fire.

Zespół chciał uniknąć porównań do pierwowzoru, dlatego postawił na mniej znaną piosenkę - “Dworzec". - Chcemy, żeby nie był on standardowy, dlatego nasza aranżacja da mu nowego kopa - podkreślają członkowie zespołu.

Debiuty w tym roku, obok Maryli Rodowicz poprowadzi Borys Szyc. Debiutanci będą mieli za zadanie nie tylko zaśpiewać.

- Po występie prowadzący zaproszą nas do stolika i będą zadawać pytania. Boję się, że z nerwów walnę "suchara" albo z poplączą mi się nogi i przed kamerami runę jak długa - mówi Marta Podulka, która zaśpiewa “Dobranoc panowie".

Maryla ma wśród debiutantów swojego faworyta, ale na razi nie zdradza kto nim jest. - Jestem przekonana, że o tej osobie nie raz jeszcze usłyszymy - mówi tajemniczo.

Czy będzie to Maja Szymanowska, która zaśpiewa "Nie wiem czy wytrzymasz ze mną mały"? Maja ma nadzieję, że wszyscy będą się dobrze bawić.

"Sing Sing" zaśpiewają dziewczyny z Singin Birds. Tym utworem rozpocznie się koncert opolskich Debiutów.

W opolskich Debiutach zobaczymy jeszcze Eden Express (z piosenką "Ludzkie gadanie"); Marcina Januszkiewicza
(z piosenką "Na kulawej naszej barce"), Tomasza Korpantego (z utworem "Łatwopalni") i Natalię Sikorę (z utworem "Konie").
Maryla nie ma debiutantom za złe eksperymentów na jej przebojach. - Zwykle jestem zazdrosna, kiedy ktoś śpiewa moje piosenki, ale oni są tak mili, że zamiast zazdrościć po prostu trzymam za nich kciuki - mówi.

Będzie jej towarzyszył aktor Borys Szyc, który na opolskiej scenie również zaśpiewa...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 8

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 18.06.2013 o 15:04, Alva napisał:

Altówka to altówka, a skrzypce to skrzypce. A jakie są "nie-kalsyczne" skrzypce? Jeśli tak, jak piszesz, masz jakieś osiągnięcia, które nie zaprzątaja uwagi ludzi w amfiteatrach, to powinnaś/powinieneś (?) znać tą różnicę. (domyślam się, że chodzi o osiągnięcia muzyczne, skoro piszesz o tej publiczności).Ponadto wyobraź sobie, że amfiteatr w Opolu to nie jest jedyne miejsce, gdzie owe "gwiazdki" występują, ale widocznie też to nie dociera do takich "mas", jak Ty ;)I dlaczego tak bronisz Rodowicz, skoro ona tez co roku zaprząta uwagę ludzi na tym festiwalu? Jakby tego bylo mało, to tutaj przecież też była kiedyś "wschodzącą gwiazdką" i pewnie było wielu takich, jak Ty uważających, ze gówno potrafi! :)Ale ok, jak to mówią- zazdrość jest rzeczą ludzką :) Pozdrawiam


Fantazjowanie i wypowiedzi nie na temat, również.
A
Alva
W dniu 14.06.2013 o 22:55, Gość napisał:

Altówka to skrzypce, ale bodaj o niższym brzmieniu od klasycznych skrzypiec - bez google - odpowiada? :) A o moje osiągnięcia się nie zamartwiaj, bo ja nie zaprzątam nimi uwagi ludzi wypełniających amfiteatry. :)

 

Altówka to altówka, a skrzypce to skrzypce. A jakie są "nie-kalsyczne" skrzypce? Jeśli tak, jak piszesz, masz jakieś osiągnięcia, które nie zaprzątaja uwagi ludzi w amfiteatrach, to powinnaś/powinieneś (?) znać tą różnicę. (domyślam się, że chodzi o osiągnięcia muzyczne, skoro piszesz o tej publiczności).

Ponadto wyobraź sobie, że amfiteatr w Opolu to nie jest jedyne miejsce, gdzie owe "gwiazdki" występują, ale widocznie też to nie dociera do takich "mas", jak Ty ;)
I dlaczego tak bronisz Rodowicz, skoro ona tez co roku zaprząta uwagę ludzi na tym festiwalu? Jakby tego bylo mało, to tutaj przecież też była kiedyś "wschodzącą gwiazdką" i pewnie było wielu takich, jak Ty uważających, ze gówno potrafi! :)

Ale ok, jak to mówią- zazdrość jest rzeczą ludzką :)

 

Pozdrawiam

G
Gość
W dniu 14.06.2013 o 20:26, Alva napisał:

Ahaaa... Ciekawa jestem, czy wiesz, mądralo, co to jest altówka (bez sprawdzania w google'ach). I ciekawa jestem co Ty potrafisz. Pewnie największym Twoim osiągnięciem jest kasa w Biedronce...


Altówka to skrzypce, ale bodaj o niższym brzmieniu od klasycznych skrzypiec - bez google - odpowiada? :) A o moje osiągnięcia się nie zamartwiaj, bo ja nie zaprzątam nimi uwagi ludzi wypełniających amfiteatry. :)
A
Alva
W dniu 14.06.2013 o 08:10, Gość napisał:

Tak w uchu pozostaje melodia tej prawdziwej Małgośki, a wy, nowo wschodzące gwiazdki nie lubicie ryzyka i nie lubicie wyzwań, tylko zwyczajnie nie potraficie zrobić dobrej piosenki, bo gówno potraficie i stąd biorą się te różnego rodzaju potworne i gwałcące uszy wykonania starych dobrych przebojów.

Ahaaa... Ciekawa jestem, czy wiesz, mądralo, co to jest altówka (bez sprawdzania w google'ach). I ciekawa jestem co Ty potrafisz. Pewnie największym Twoim osiągnięciem jest kasa w Biedronce...

G
Gość
Gdybym był gwiazdą estrady, to ostatnią rzeczą jaką chciałbym o sobie usłyszeć, byłoby to, że mam "powera" i że moje wykonania "miażdżą" Kto was beznadziejne szczyle wychowywał? Radio Zet, czy telewizja?
G
Gość
Koncert poprowadzi Szyc?!
No to już jestem zmiażdżony.
Same cholera talenty się zjechały...
G
Gość
"Chciałabym, będąc w wieku Maryli, mieć taki power, jak ona - mówi Monika Pilarczyk"

Pani Moniko, pani Rodowicz dotychczas doskonale radziła sobie bez "powera" i z pewnością nie potrzebuje od pani tego rodzaju głupawych określeń. "Powera" to teraz maja ci wszyscy, którym zabrakło talentu, więc zmuszeni są pierdolić bez sensu, tak jak pani to robi.
G
Gość
Tak w uchu pozostaje melodia tej prawdziwej Małgośki, a wy, nowo wschodzące gwiazdki nie lubicie ryzyka i nie lubicie wyzwań, tylko zwyczajnie nie potraficie zrobić dobrej piosenki, bo gówno potraficie i stąd biorą się te różnego rodzaju potworne i gwałcące uszy wykonania starych dobrych przebojów.
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska
Dodaj ogłoszenie