Zostać liderem w swojej branży w Polsce. Takie są cele Przedsiębiorstwa Wielobranżowego Defro, jednego z największych producentów kotłów centralnego ogrzewania i betoniarek w kraju.
Początki firmy sięgają 1973 roku. Wówczas powstał zakład usług ślusarsko-spawalniczych, który trudnił się między innymi wykonywaniem bram, ogrodzeń, instalacji centralnego ogrzewania i maszyn rolniczych oraz jednostkową produkcją betoniarek i pieców centralnego ogrzewania.
- Zakład założył mój ojciec. Ja pojawiłem się w firmie, jako praktykant, w 1988 roku. Najpierw szlifowałem pilnikiem młotki, później zajmowałem się obróbką skrawaniem i spawaniem - opowiada Robert Dziubeła, właściciel Przedsiębiorstwa Wielobranżowego Defro. - W końcu postanowiliśmy z ojcem rozszerzyć działalność. Najpierw o produkcję skrzyni samowyładowczych do samochodów ciężarowych, a następnie betoniarek i mieszalników bębnowych. Aż w końcu zrezygnowaliśmy ze świadczenia usług na rzecz produkcji.Pierwszy szybki rozwój firmy nastąpił w 1993 roku. Wówczas zadebiutowała nazwa Defro, wzrosło zatrudnienie. A 10 lat później Robert Dziubeła przejął od ojca firmę.
- Czułem niedosyt, chciałem pracować na własny rachunek. Wydzierżawiłem od ojca część hal produkcyjnych, rozszerzyłem produkcję o kotły centralnego ogrzewania. Ojciec wciąż mi jednak pomagał, bo potrzebowałem fachowca - wspomina Robert Dziubeła.
Od tego momentu rodzinna firma zaczęła rozwijać się bardzo szybko. W 2003 roku roczne obroty wyniosły 5 milionów złotych, a w kolejnych latach odpowiednio 6, 17, 40 i 53 miliony złotych. A w tym roku będą jeszcze większe, Robert Dziubeła szacuje, że wyniosą 65 milionów złotych.
- Biura firmy zostały przeniesione w tym roku ze Strawczyna do Rudy Strawczyńskiej, gdzie kosztem ponad 35 milionów złotych powstał nowoczesny zakład, hale spawalnicze, magazyn i biurowiec firmy Defro. W sumie nasza nowa siedziba ma powierzchnię prawie 9 tysięcy metrów kwadratowych - mówi Robert Dziubeła.
A to nie koniec inwestycji mających na celu kontynuację dynamicznego rozwoju Defro, które poważnie przymierza się do uzyskania miana lidera produkcji kotłów centralnego ogrzewania i betoniarek w Polsce. Kolejną inwestycją planowaną przez Roberta Dziubełę jest unowocześnienie linii produkcyjnej, polegająca na zautomatyzowaniu procesu wytwarzania kotłów i betoniarek.
Firma jest bliska uzyskania z Unii Europejskiej środków, między innymi na zakup laserowych maszyn do cięcia stali.
- Projekt opiewa na kwotę 8 milionów złotych, liczymy na dotację w wysokości 50 procent tej kwoty - mówi właściciel Defro. - Stawiamy na innowacyjność, zależy nam na wzroście konkurencyjności. A jednocześnie wdrażamy zintegrowany system zarządzania przedsiębiorstwem. Rozwój jest istotny, ponieważ pozyskujemy coraz więcej wymagających odbiorców.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?