Marek Piasecki, jeden z czterech kandydatów na prezydenta Kędzierzyna-Koźla, wspólnie z członkami swojego komitetu "Niezależni" spotkał się z dziennikarzami na terenie kozielskiego portu.
- Każdy z nas, kandydatów na prezydenta, ma inne poglądy polityczne. Ale powinniśmy mieć podobne poglądy na sprawy gospodarcze - mówił Marek Piasecki. - Chcę, żeby bez względu na wynik wyboru wszyscy kandydaci dążyli, w porozumieniu z mieszkańcami, do budowy alternatywnej drogi do portu i rozpoczęcia procesu inwestycyjnego.
Piasecki jako pierwszy podpisał "Deklarację Kłodnicą", która zawiera takie intencje. Teraz dokument trafi do starającej się o reelekcję prezydent Sabiny Nowosielskiej, Andrzeja Chrzanowskiego (PiS) oraz Andrzeja Mazura (SLD i Nowoczesna).
"Niezależni", wspólnie z częścią mieszkańców Kłodnicy chcą, by nowa droga dojazdowa do portu przebiegała przez północno-zachodnią część Kędzierzyna-Koźla, omijając w ten sposób samo osiedle. W sumie zaprezentowali trzy warianty. Koncepcję ich budowy radzie osiedla przekazała spółka Kędzierzyn-Koźle Terminale, która jest właścicielem portu i rozpoczęła tu budowę pierwszego terminala.
Istniejącą drogę dojazdową zbudowało miasto. Prowadzi ona od ul. Kłodnickiej i prowadzi przez część osiedla Kłodnica, co nie podoba się części mieszkańców.
Podczas konferencji poruszano również problem wstrzymania prac w porcie oraz roli służb specjalnych, które - według nieoficjalnych informacji - mocno interesują się inwestycją. Formalnie powodem wstrzymania prac jest spór KKT z PKP dot. korzystania z infrastruktury kolejowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?