Delta weźmie dotację z Unii na Jurapark

Katarzyna Kownacka
Urząd marszałkowski nie chciał wypłacić stowarzyszeniu 2,4 mln zł, zasłaniając się błędami. Renomowana kancelaria prawna przyznała jednak rację twórcom krasiejowskiego dinoparku.

Ekspertyzę, która kosztowała ok. 50 tys. zł, na zlecenie zarządu województwa sporządziła warszawska kancelaria prawna Domański Zakrzewski Palinka.

W zespole przygotowującym ten dokument pracował prof. Michał Kulesza, doradca prezydenta RP ds. samorządu. Prośba opolskiego urzędu o sporządzenie ekspertyzy była salomonowym wyjściem z kryzysowej sytuacji. Stowarzyszenie Delta, które wybudowało krasiejowski JuraPark, groziło nawet zaskarżeniem do sądu decyzji o braku dotacji.

- Konkluzja prawna jest dla Delty pozytywna - mówi marszałek Józef Sebesta. - Wczoraj poinformowałem o tym prezesa Delty. Chcemy błyskawicznie, czyli w ciągu 2-2,5 tygodnia, dopełnić wszelkich formalności i przelać pieniądze. Stanie się to z pewnością jeszcze przed końcem pracy obecnego zarządu. I dodaje: - Cieszę się z takiej decyzji również dlatego, że nie musimy teraz drżeć w razie kontroli przed NIK-iem czy Komisją Europejską. Zależało mi na opinii jednoznacznej. I taką dostaliśmy.

Halina Kisiel, wiceprezes Delty, też nie kryje radości.

- Oczywiście jest satysfakcja. Tym bardziej że broniliśmy nie tylko swoich racji, ale i dobrego imienia firmy - tłumaczy. - Te pieniądze pozwolą nam załatać dziurę budżetową.

Stowarzyszenie nie miało wątpliwości,

że dobrze zrealizowało projekt, więc unijną dotację wpisało w budżet. - Bez niej mielibyśmy duży problem, zwłaszcza że rok dla turystyki był trudny - kwituje Halina Kisiel.

Zamiast planowanych 250 tys. osób JuraPark odwiedziło ok. 180 tys. - Ale dzięki temu, że dostaniemy te pieniądze, będziemy mogli wrócić do rozmów o kolejnych inwestycjach. Na przykład o stworzeniu muzeum paleontologicznego - zapowiada Halina Kisiel.

Józef Sebesta ekspertyzy na piśmie jeszcze nie widział (miała dotrzeć do urzędu wczoraj późnym popołudniem). Wie jednak, że dokument ma 24 strony. - Z tego, co słyszałem, wskazuje na błędy obu stron - przekonuje marszałek. - Bez czytania pisma trzeba przyznać, że urzędnik, który się projektem zajmował, mógł przestrzec Deltę przed nieścisłościami w umowie. My też wcześniej mogliśmy dać dokumenty do oceny prawnej. Za to przeciągnięcie w czasie przepraszałem prezesa stowarzyszenia.

Urzędniczka, która umowę przygotowywała, już w Opolskim Centrum Rozwoju Gospodarki (podlega urzędowi marszałkowskiemu) nie pracuje.

- Ale nie ma to związku z tą sprawą - przysięga Arkadiusz Tkocz, dyrektor OCRG. - Ta pani sama złożyła wypowiedzenie, z powodów osobistych.

Przypomnijmy: dwa miesiące temu okazało się, że Delta nie dostanie 2,4 mln zł unijnej dotacji na JuraPark, bo w umowie o dofinansowaniu zapowiadała koniec prac na kwiecień, a faktury dostarczyła z maja.

- Zabrakło przy tym chyba zwykłej ludzkiej życzliwości, obiektywizmu i chęci wyjścia naprzeciw inwestorowi - mówił na październikowej sesji sejmiku Piotr Lichota, prezes Delty.
Teraz kolejność działań ma być taka: do czwartku OCRG przygotuje aneks do umowy ze stowarzyszeniem, na podstawie którego będzie można przekazać Delcie dotację.
- W czwartek na zarządzie sprawdzimy dokument, by tym razem obyło się bez błędów - zapowiada marszałek województwa.

Potem Delta ma przygotować tzw. wniosek o płatność i faktury do rozliczenia w ramach tej dotacji.

- Raport kancelarii ma też zawierać takie propozycje rozwiązań dla urzędu, by nie dochodziło już więcej do podobnych sytuacji - mówi Józef Sebesta. - Na tej podstawie wprowadzimy też nowe wytyczne.

Arkadiusz Tkocz, szef OCRG, do wyników ekspertyzy ustosunkowywać się nie chce: - Nie widziałem jej i nie wiem, czy zawiera zarzuty czy argumenty usprawiedliwiające.
Józef Kotyś, który najpierw twierdził, że pieniędzy Delcie absolutnie wypłacić nie można, bo to pachnie kryminałem, dziś wyniki ekspertyzy - jak mówi - przyjmuje z ulgą.

- Choć stoją one w sprzeczności z wytycznymi Ministerstwa Rozwoju Regionalnego - tłumaczy. - Ale skoro tak poważna kancelaria stoi na stanowisku, że można dotację przelać, to ją przelejemy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska