Derby dla Sparty. Sparta Paczków - Polonia Nysa 4-0

fot. Marcin Sabat
Tomasz Robak (z lewej) ze Sparty.
Tomasz Robak (z lewej) ze Sparty. fot. Marcin Sabat
Przegrane derby gwoździem do trumny Polonii? Paczkowianie nie pozostawili sąsiadom złudzeń.

Derby powiatu nyskiego dla gospodarzy miały wyłącznie charakter prestiżowy, natomiast Polonia musiała wygrać, aby liczyć się w walce o utrzymanie. Boiskowa rzeczywistość okazała się jednak dla nich brutalna i coraz im bliżej do klasy okręgowej.

Od pierwszej minuty gospodarze grali bardzo spokojnie i rozważnie atakowali, a kiedy tylko nadarzyła się okazja wyprowadzali szybkie kontry. Pierwsza bramka padła w dość nietypowych okolicznościach, gdyż Wojciech Bierut raczej dośrodkowywał, a tymczasem piłka wpadła do siatki. Na 2-0 podwyższył Łukasz Krótkiewicz, wykorzystując dokładne podanie Mateusza Dudka.

Wydawało się, że mecz jest rozstrzygnięty, a tymczasem po przerwie Polonia powinna co najmniej doprowadzić do remisu. Po dwie doskonałe sytuacje mieli Paweł Lepak i Kamil Kotrys, ale bezbłędnie bronił Bartłomiej Gawdanowicz.

Niewykorzystane sytuacje zemściły się, a piękną bramkę na zakończenie spotkania zdobył Krzysztof Hetnar. Pomocnik Sparty uderzył z 30 metrów, a piłka odbiła się od poprzeczki i przekroczyła linię bramkową.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska