Derby powiatu nyskiego dla gospodarzy miały wyłącznie charakter prestiżowy, natomiast Polonia musiała wygrać, aby liczyć się w walce o utrzymanie. Boiskowa rzeczywistość okazała się jednak dla nich brutalna i coraz im bliżej do klasy okręgowej.
Od pierwszej minuty gospodarze grali bardzo spokojnie i rozważnie atakowali, a kiedy tylko nadarzyła się okazja wyprowadzali szybkie kontry. Pierwsza bramka padła w dość nietypowych okolicznościach, gdyż Wojciech Bierut raczej dośrodkowywał, a tymczasem piłka wpadła do siatki. Na 2-0 podwyższył Łukasz Krótkiewicz, wykorzystując dokładne podanie Mateusza Dudka.
Wydawało się, że mecz jest rozstrzygnięty, a tymczasem po przerwie Polonia powinna co najmniej doprowadzić do remisu. Po dwie doskonałe sytuacje mieli Paweł Lepak i Kamil Kotrys, ale bezbłędnie bronił Bartłomiej Gawdanowicz.
Niewykorzystane sytuacje zemściły się, a piękną bramkę na zakończenie spotkania zdobył Krzysztof Hetnar. Pomocnik Sparty uderzył z 30 metrów, a piłka odbiła się od poprzeczki i przekroczyła linię bramkową.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?