Dlaczego nie można zrobić Dni Księstwa Brzeskiego w amfiteatrze - zapytał mnie o to Łukasz Michalak, mój współpracownik ze Skarbimierza, a ja sobie to pytanie tylko powtórzyłem i odpowiedziałem: - Właściwie dlaczego nie?! - opowiada Jacek Ochmański, od półtora miesiąca dyrektor Brzeskiego Centrum Kultury.
- Pewnie, że znalezienie pieniędzy na poważny remont to priorytet i zadanie na, powiedzmy, najbliższą dekadę - dodaje. - Ale czy to oznacza, że przez ten czas amfiteatr ma być pusty?
Pomysł jest taki: trzeba posprzątać, wyciąć krzaki, pousuwać suche drzewa i inne elementy zagrażające bezpieczeństwu.
- Nie będzie żadnego pacykowania, odmalowywania, upiększania - chodzi przede wszystkim o doprowadzenie obiektu do takiego stanu, żeby spełniał wymogi ustawy o organizacji imprez masowych - podkreśla szef BCK.
Pomysł natychmiast podchwycili młodzi ludzie z Fundacji Rozwój.
- Na facebooku zamieściliśmy informację o akcji, którą nazwaliśmy "Amfiteatr reaktywacja" i w krótkim czasie zgłosiło się już 200 chętnych, którzy zadeklarowali pomoc przy porządkowaniu tego obiektu - cieszy się Aleksandra Chmiel z Fundacji Rozwój.
- Wiadomo, że nie wszyscy potem przyjdą, ale najważniejsze, że jest odzew, widać, że mieszkańcy mają w sobie energię i chcą ją dobrze spożytkować - dodaje Ola. - Amfiteatr to bardzo fajne miejsce i dużo lepsze na takie imprezy jak dni miasta niż plac Drzewny, który jest daleko od centrum, a w razie niepogody robi się całkiem nieciekawy.
Jak podkreśla dyrektor Ochmański, organizacja Dni Księstwa w amfiteatrze nie będzie bardziej kosztowna niż w innym miejscu.
- Mam już deklaracje od szefów miejskich spółek, że pomogą nam przy sprawach, których siłami naszych pracowników i wolontariuszy nie damy rady zrobić - zapowiada. - Jestem też już po pierwszych rozmowach ze służbami, które będą wydawały opinie potrzebne do organizacji imprezy masowej, wysłaliśmy wniosek do konserwatora zabytków o zgodę na wycięcie suchych drzew. Najbardziej budujące jest jednak to, że sami mieszkańcy są zainteresowani ożywieniem amfiteatru, a przed młodymi ludźmi z fundacji chylę czoła za ich inicjatywę.
Wszystko wskazuje na to, że 4 i 5 maja obiekt znów będzie tętnił życiem. Oby na tym jednym razie się nie skończyło.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?