Teoretycznie mają na to siedem dni od podpisania umowy z zakładem pracy. Jeśli tego nie zrobią, dostaną pismo przypominające z ZUS. Najbliższy termin podjęcia decyzji mija 10 lipca.
Zobacz: Od 1 kwietnia do OFE trafi mniej pieniędzy
Do 1 maja 2011 r. ZUS przekazywał do OFE 7,3% podstawy wymiaru składki (jest ona płacona w w połowie przez pracownika, w połowie przez pracodawcę i wynosi 19,52% wynagrodzenia brutto).
Od maja rząd zmienił prawo i w tym roku z 7,3% do OFE trafia zaledwie 2,3%, pozostałe 5% jest zapisywane na specjalnym Subkoncie prowadzonym przez ZUS. W kolejnych latach procent przekazywany przez ZUS do OFE ma wzrosnąć do 3,5%, ale dopiero w styczniu 2017 r.
Jeśli jednak zwlekamy z decyzją o wyborze OFE, nasze składki leżą na koncie w ZUS i nie są przez fundusz inwestowane. W naszym interesie leży więc, aby wybrać fundusz jak najszybciej.
Zobacz:List do premiera. Broń swoich pieniędzy z OFE
Wcześniej jednak warto przeanalizować oferty choćby kilku OFE, m.in. wyniki inwestycyjne (Komisja Nadzoru Finansowego publikuje takie dane dwa razy w roku, na początku kwietnia i października), także w dłuższym okresie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?