Do boju, chłopaki!

Redakcja
To zdjęcie kiedyś będzie warte fortunę. Sfotografowałyśmy się z przyszłymi zwycięzcami mundialu. To drużyna Polonii Domaszowice (na zdj. od lewej, górny rząd) Łukasz Kukliński, Paweł Kucharski, Paweł Gruca, (Sabina), Kamil Wąż, (Justyna), Paweł Lewicki, Przemek Lewicki, Szymon Głowacz. Dolny rząd: Tomek Pizuński, Mateusz Zalbert, Patryk Hendrysiak, Wojciech Jasiński, Sebastian Oleś.
To zdjęcie kiedyś będzie warte fortunę. Sfotografowałyśmy się z przyszłymi zwycięzcami mundialu. To drużyna Polonii Domaszowice (na zdj. od lewej, górny rząd) Łukasz Kukliński, Paweł Kucharski, Paweł Gruca, (Sabina), Kamil Wąż, (Justyna), Paweł Lewicki, Przemek Lewicki, Szymon Głowacz. Dolny rząd: Tomek Pizuński, Mateusz Zalbert, Patryk Hendrysiak, Wojciech Jasiński, Sebastian Oleś.
Drużyna piłkarska z Domaszowic słynie z zaciętości i waleczności oraz ostrych strzałów.
Dzien 1. Sabina Kubiciel i Justyna Janus na trasie

Z nto wkoło Opolskiego cz. 1

Jest ich w sumie czterdziestu chłopa (w drużynie seniorów i juniorów). W czasie wakacji na boisku są codziennie. Kiedy zaczyna się rok szkolny, trenują dwa razy w tygodniu po półtorej godziny.
- To są treningi techniczne, wtedy biegamy z piłką, i fizyczne, w czasie których nieźle musimy się napocić - mówi Patryk Hendrysiak, kapitan drużyny seniorów Polonii Domaszowice.

Takie wyciskanie potu nie idzie na marne. Drużyna seniorów w tym roku trafiła do ligi okręgowej. Grała już z takim potęgami jak Odra Opole (drugi skład) i z drużyną z Brzegu. Juniorzy jak na razie nie odnoszą większych sukcesów, ale nie tracą zapału.

- Gramy od niedawna, to nasz pierwszy sezon i tak naprawdę dopiero się uczymy, ale każdy mecz to oswajanie się z piłką i po kolejnych czujemy się silniejsi - mówi Szymon Głowacz, junior z Domaszowic.

Wielu juniorów marzy o tym, żeby za kilka lat trafić do seniorów i walczyć o zwycięstwo z najlepszymi drużynami, nie tylko w województwie.
- Takie przejście nie jest łatwe, bo nie każdy się do piłki nadaje - mówi Marek Starczewski, prezes Polonii Domaszowice. - Żeby być dobrym, trzeba trenować i nie można się zniechęcać, gdy zdarzają się porażki.

Chłopakom z Domaszowic życzymy jeszcze wielu wygranych meczów i liczymy, że chociaż kilku z nich trafi na wielkie stadiony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska