Kilka dni temu zakończył się nabór projektów do przyszłorocznego budżetu obywatelskiego, który wyniesie 600 tys. zł.
Pomysłów od mieszkańców jest wprawdzie mniej niż w roku ubiegłym, ale być może związane jest to z faktem, iż pod każdym z wniosków musiało podpisać się przynajmniej piętnaście osób.
- To było pewnym utrudnieniem i niewykluczone, że za rok zastanowimy się nad tym obostrzeniem - mówi Magdalena Zioło z wydziału komunikacji społecznej w nyskim magistracie.
Wszystkich wniosków wpłynęło 39 ale jaka ich ostateczna liczba poddana zostanie głosowaniu, okaże się dopiero po ich weryfikacji.
Co znalazło się wśród pomysłów? Jest na przykład budowa toru rowerowego zgłoszona przez Stowarzyszenie 60 tysięcy. Inne stowarzyszenie proponuje z kolei ogród doświadczeń, w którym zarówno dzieci jak i dorośli mogliby poznawać prawa przyrody. I love Nysa stawia na budowę ogródka sensorycznego dla niepełnosprawnych, pojawiły się też propozycje organizacji letnich festiwali: piosenki turystycznej i kontynuacji folk fiesty, a mieszkańcy wsi domagają się wiat i zagospodarowania miejsc rekreacyjnych.
O tym, które pomysły zostaną zrealizowane, zdecydują już sami mieszkańcy. Głosować będzie można dopiero po weryfikacji projektów: od 3 do 10 listopada. Jak zapowiada burmistrz Kordian Kolbiarz, szanse na sfinansowanie mają co najmniej cztery projekty, w tym jeden wiejski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
