Do jazdy nocą trzeba się przygotować

Ważne

Ważne

Postępuj według tych zasad już od zachodu słońca. Zmierzch jest jedną z najtrudniejszych dla kierowców pór dnia, ponieważ oczy muszą się ciągle dostosowywać do pogłębiającej się ciemności. Kiedy zamykają się nam oczy, nie walczmy ze snem. Jesteśmy z góry skazani na porażkę. Najlepiej zjechać na parking i się zdrzemnąć. Dzięki temu unikniemy tragedii.

Siadając za kierownicę, trzeba pamiętać o tym, że starsi kierowcy mają większe trudności z widzeniem w nocy niż młodzi. 50-latek może potrzebować dwa razy więcej światła niż o dwadzieścia lat młodszy kierowca. Żeby zminimalizować ryzyko związane z jazdą w nocy, należy więc odpowiednio przygotować samochód i siebie do jazdy. Oto kilka porad:

Światła z przodu i tyłu oraz szyby powinny być czyste.
Unikaj palenia. Nikotyna i tlenek węgla pogarszają nocne widzenie.
Zwolnij i zwiększ dystans od poprzedzającego samochodu. W nocy trudniej jest ocenić prędkość i odległość.
Jeśli nadjeżdżający z przeciwka samochód nie wyłączył długich świateł, unikaj oślepienia, patrząc na prawą krawędź drogi, używając jej jako punktu odniesienia.
Przednie reflektory muszą być odpowiednio ustawione. Inaczej będą oślepiały innych kierowców i sprawią, że i ty gorzej będziesz widzieć.
Pamiętaj, że w warunkach ograniczonej widoczności kierowcy mają zwyczaj kierować się na światła samochodu jadącego przed nimi. Jeśli więc musisz zjechać z drogi, odsuń się jak najdalej od pasa ruchu, wyłącz światła i koniecznie włącz awaryjne.
Podczas długiej nocnej jazdy często zatrzymuj się na odpoczynek. Podczas takiej przerwy nie zaszkodzi zrobić kilka ćwiczeń.
Poza obszarem zabudowanym można używać świateł długich. Należy je jednak wyłączyć, kiedy nadjeżdża z przeciwka samochód lub zobaczysz auto przed sobą.