Od ubiegłego roku wynajęta przez miasto firma prowadzi oczyszczanie akwenu przy ul. Korfantego za pomocą rezonatora emitującego fale elektromagnetyczne.
CZYTAJ Rezonator ma oczyścić miejskie kąpielisko przy ulicy Korfantego w Brzegu
Rezonator działa na dawnym kąpielisku od października ubiegłego roku (z przerwą na okres zimowy). Urządzenie emituje fale, które powodują natlenianie wody w warstwach przydennych i sprzyjają rozwijaniu mikroorganizmów tlenowych. A te mają skutecznie usuwać m.in. glony. Za rezonator i specjalne szczepionki z mikroorganizmów miasto zapłaci łącznie około 200 tys. zł. Z kolei renowacja całego kąpieliska jest szacowana na około 5,2 mln zł.
Przed kilkoma dniami obiekt odwiedzili radni żeby zobaczyć efekty pracy. I nie obyło się bez wątpliwości, bo przy brzegu zamiast warstwy piasku, która była widoczna jeszcze na początku czerwca, było widać coś w rodzaju osadu.
- To, co obserwujemy, to nie osad denny a aglomeracje glonów w otoczkach śluzowych - zastrzegała Sonia Hetmańczyk z firmy WCI Natcol. - Wcześniej mieliśmy szlamowaty, gnilny, nieprzyjemny w zapachu osad, a a te glony mają typowo roślinny zapach, zresztą zapach wody można określić jako zerowy.
Przedstawicielka firmy przekonywała, że w porównaniu do stanu początkowego widać ogromną różnicę, a wyniki badań potwierdzają, że parametry wody odpowiadają normom miejsca do kąpieli.
Co trzeba zrobić, żeby i te glony zniknęły? - Zdecydowaliśmy, że bezpłatnie przedłużamy o jeden miesiąc, czyli do listopada, działanie rezonatora. A jednocześnie zainstalujemy drugie, mniejsze urządzenie, żeby wspomóc proces - zapowiadała Hetmańczyk.
Warto dodać, że równocześnie z oczyszczaniem wody miasto przygotowuje projekt zagospodarowania terenu dawnego kąpieliska i będzie się starało o unijne dotacje na ten cel.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?