"Dobór sojuszników" - komentarz Łukasza Żygadły, dyrektora TVP3 Opole

Łukasz Żygadło
Kilka dni temu w TVP3 Opole Tomasz Gdula przedstawił analizę sojuszy budowanych w ostatnich latach przez prezydenta Opola Arkadiusza Wiśniewskiego. To okazja do refleksji na temat kierunku obranego również przez kierowane przez niego miasto Opole.

Samorządowiec to polityk, który powinien balansować pomiędzy różnymi siłami politycznymi. Dobrym przykładem jest burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz, który potrafi rozmawiać z każdym, nie angażuje się w ostre spory polityczne, przez co niezależnie od opcji rządzącej, zawsze będzie w stanie skutecznie pozyskiwać fundusze.

Wydawało się, że w podobny sposób będzie działał Arkadiusz Wiśniewski. Kiedy była taka potrzeba, dogadał się z politykami prawicy, żeby przejąć władzę w Opolu. Następnie sojusz z Patrykiem Jakim pomógł Wiśniewskiemu przeprowadzić powiększenie Opola.

Wiśniewski miał wybór. Nie musiał oficjalnie współpracować z rządem jeśli nie podobały mu się działania PiS. Mógł jednak pozostać politykiem niezależnym, który na pierwszym miejscu stawia sprawy samorządu. Problem w tym, że prezydent Opola chce więcej i więcej, i dobiera sobie sojuszników mało wiarygodnych.

Weźmy przykład Rafała Trzaskowskiego, do którego mam wrażenie prezydent Wiśniewski po prostu się przykleja. Włodarz Warszawy w swojej kampanii w 2020 r. postulował zamknięcie polskich kopalń. Mijają dwa lata i proszę spojrzeć gdzie jesteśmy. Jaka jest cena węgla? Proszę zauważyć, że Europa wraca do węgla, ponieważ (jak alarmowali od dawna politycy PiS) nie można polegać na energetycznym sojuszu z Rosją. Gdzie dziś są analizy Trzaskowskiego?

Być może w swojej analizie idę za daleko. Ale zastanawiam się jaki jest klucz doboru sojuszników przez prezydenta Wiśniewskiego? Czy chodzi o krytykę PiS? Przylepianie się do popularnych polityków opozycji, żeby spróbować przejść piętro wyżej do polityki centralnej? Czy jest w tym jakaś kalkulacja, że Arkadiusz Wiśniewski wybiera za sojusznika polityka, który myli się w strategicznych sprawach i nie ma nawet konkretnego pomysłu na Polskę?

Pytam o to wszystko, ponieważ za tymi wszystkimi znakami zapytania, wyłania się jeszcze jeden: w którą stroną pójdzie Opole, skoro prezydent miasta tak źle buduje sojusze?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

2024 Omówienie próbnej matury z matematyki z Pi-stacją

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska