Na otwartych szybowcowych mistrzostwach Polski pilot Aeroklubu Opolskiego zajął ostatecznie w klasyfikacji krajowej 27., a międzynarodowej 31 miejsce.
Nasz zawodnik na turnieju po dwóch dniach rywalizacji w klasyfikacji generalnej zajmował wysoką 5. pozycję, ale trzeciego dnia nie przeleciał wyznaczonej trasy. Tym samym w stawce 40 zawodników spadł na 27. miejsce. Lepiej wypadł jeszcze tylko na piątej trasie, którą ukończył jako 13., ale pozycji w "generalce" nie poprawił.
- Szyki popsuła mi aura - powiedział Jędral. - Wynik byłby lepszy gdybym zamiast pasażera "woził" balast wodny, którego mógłbym się pozbyć, kiedy słabną warunki. Lżejszy szybowiec spisuje się wówczas lepiej. Jednak latanie na szybowcu dwumiejscowym ma pokazać konkurencję od "środka". W klasie otwartej byłem pilotem o najmniejszym doświadczeniu, ale trzeba uczyć się od lepszych.
Tytuł mistrzowski zdobył Karol Staryszak z Mielca, drugi był Zbigniew Nieradka (Świdnica), a trzeci Andrzej Śmielkiewicz (Leszno).