Dobrzy fachowcy poszukiwani na rynku pracy

fot. archiwum
fot. archiwum
Rozmowa z Ryszardem Dziubandowskim, prezesem Wojewódzkiego Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Opolu.

Szkolenia prowadzą

Szkolenia prowadzą

* Wojewódzki Zakład Doskonalenia Zawodowego , ul. Małopolska 18, Opole, tel. 077/400 33 00
* “Oświata" Ośrodek Szkoleniowy, ul. Ozimska 48, Opole, tel. 077/442 51 51
* Towarzystwo Oświatowo-Naukowe “Inter-Wiedza" sp. z o.o, ul. Damrota 10, Opole, tel. 077/456 65 68
* Pro Silesia sp. z o.o., ul. Ozimska 14-16, Opole, tel. 077/541 72 50
(wybrane oferty)

- Specjaliści twierdzą, że jedną ze skutecznych metod walki z bezrobociem są szkolenia.
- To prawda, kiedyś murarzowi wystarczyły podstawowe umiejętności, dziś jeśli chce dobrze zarabiać powinien znać się też na robotach wykończeniowych, a te umiejętności może zdobyć właśnie na kursach.

- Wśród ludzi pokutuje opinia, że murarz, ślusarz czy spawacz zawsze znajdą zatrudnienie.
- Tak, ale pod warunkiem że ci ludzie umieją również czytać rysunki techniczne czy trasować. Teraz pracodawcy poszukują dobrych fachowców i mogą sobie na grymasy pozwolić, bo podaż na rynku pracy znacznie przewyższyła popyt.

- Jakie kursy są pana zdaniem najbardziej przyszłościowe i powinny zagwarantować pracę?
- Warto zainwestować w kierunki związane z usługami np. gastronomią, cateringiem czy turystyką. Z czasem te branże będą się coraz dynamiczniej rozwijać, zwłaszcza, gdy skończy się recesja. Praca czeka też na kierowników budów dróg i mostów, czy utrzymania ruchu. To efekt ogromnego dopływu pieniędzy unijnych. Dziś powstaje wiele nowych inwestycji, a fachowców wciąż na rynku brakuje. Zatrudnienie znajdą też operatorzy ciężkich maszyn.
- Najbardziej popularne kierunki wśród waszych słuchaczy?
- To mechatronika, logistyka i opieka medyczna. Coraz więcej szkolimy też zawodowych kierowców, którzy robią dodatkowe uprawnienia na transport międzynarodowy i przewóz substancji niebezpiecznych.

- Zwykle kobiety mają mniejszą szansę na pracę, bo na budowę czy do kopalni nie pójdą. Jakie szkolenia im pan poleca?
- Zatrudnienie powinny znaleźć opiekunki medyczne. Opolszczyzna jest nieco specyficznym regionem i wiele kobiet wyjeżdża na tzw. saksy na Zachód, gdzie opiekują się ciężko chorymi. Personelu szukają też nasze rodzime ZOL-e, czy DPS-y. Na topie są również florystyka, kursy robienia tipsów, czy gotowania.

- Czyżby brakowało kucharzy?
- Dobry kucharz zawsze znajdzie pracę, a my dodatkowo szkolimy w kuchniach świata. Sporym powodzeniem cieszą się np. kursy kuchni japońskiej i włoskiej, a takie umiejętności przydadzą się zarówno w domu jak i w gastronomii.

- Ludzie skarżą się czasem, że chętni by się przekwalifikowali, ale nie mają na to pieniędzy.
- Pieniądze są, trzeba po nie tylko sięgnąć. Spore kwoty na dofinansowanie kapitału ludzkiego przekazała Unia Europejska, doradzam też wizytę w miejscowym biurze pracy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska