Dodatkowe 200 mln zł dla Opolszczyzny

Krzysztof Świderski [email protected] 77 44 32 613
- Opolscy samorządowcy bardzo dobrze sobie radzą z pisaniem wniosków unijnych - mówili Danuta Jazłowiecka i Adam Zdziebło. (fot. Krzysztof Świderski)
- Opolscy samorządowcy bardzo dobrze sobie radzą z pisaniem wniosków unijnych - mówili Danuta Jazłowiecka i Adam Zdziebło. (fot. Krzysztof Świderski)
To nagroda za to, że nasz region wzorowo wydaje unijne euro.

Pieniądze będą pochodzić z krajowej rezerwy wykonania budżetu europejskiego do 2015 roku, rozdzielonej między województwa, które najlepiej wykorzystują unijne pieniądze - wyjaśniał w piątek (10 grudnia) Adam Zdziebło, wiceminister rozwoju regionalnego na konferencji prasowej w biurze opolskiej europosłanki Danuty Jazłowieckiej.

Zobacz: Opolszczyzna> Wzrosły szanse na zdobycie dodtakowych 100 mln euro

- A Opolszczyzna robi to wzorowo. Co prawda nie wiadomo jeszcze, kto będzie liderem w tym swoistym konkursie, bo do jego rozstrzygnięcia zostało jeszcze ponad dwa tygodnie, ale na pewno będziecie na pudle, w pierwszej trójce - dodał.

Województwu opolskiemu przyznano dotąd z Unii Europejskiej 427 milionów euro. Pieniądze te muszą zostać spożytkowane do końca 2015 roku. Wydano już 40 proc. tej kwoty. Aż 56 mln zł przeznaczono na bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców regionu.

Otrzymały je przede wszystkim szpitale. Z pieniędzy unijnych dofinansowana została między innymi budowa wiaduktu przy ulicy Struga w Opolu, który wczoraj akurat oddano do użytku, czy rozbudowa kampusu Politechniki Opolskiej. Teraz, z podziału krajowej rezerwy wykonania, przypadnie nam dodatkowo około 200 mln zł.

Zobacz: Do Kolonowskiego trafiło w ubiegłym roku najwięcej pieniędzy unijnych

- Przeznaczymy je przede wszystkim na drogi lokalne i regionalne - zapowiada Jolanta Kawecka, rzecznik zarządu województwa. - Część pójdzie także na rozwoj źródeł energii odnawialnej, wspieranie przedsiębiorczości i ochronę zdrowia.

- Opolscy samorządowcy bardzo dobrze sobie radzą z pisaniem wniosków unijnych - podkreśla Danuta Jazłowiecka. - Ich doświadczenia ministerstwo rozwoju regionalnego wykorzystało, tworząc w całym kraju 15 punktów informacyjnych dla wszystkich, którzy chcą sięgnąć po europejskie pieniądze.

Nawet drobna nieprawidłowość może spowodować odrzucenie wniosku, albo - co gorsze - konieczność zwrotu przyznanych, a nawet wyko- rzystanych już pieniędzy.

- Szczególnie dokładnie trzeba będzie przygotować wniosek na dofinansowanie remontu tamy na zbiorniku nyskim i koryta Nysy Kłodzkiej - przekonywał wczoraj minister Zdziebło. - Ten ogromny projekt, wartości 437 milionów złotych, jest już na liście kluczowej i może otrzymać 284 miliony dofinansowania. Samorząd musi jednak dopracować wszystko do najdrobniejszego szczegółu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska