Dom Dziecka w Lasowicach Małych już działa [zdjęcia]

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Dom dziecka w Lasowicach Małych już działa. Urządzono go w dawnej szkole podstawowej.
Dom dziecka w Lasowicach Małych już działa. Urządzono go w dawnej szkole podstawowej. Monika Kluf
Władze powiatu kluczborskiego uruchomiły już trzeci dom dziecka na swoim terenie.

Nowy dom dziecka mieści się w dawnej szkole podstawowej. Docelowo zamieszka tutaj 14 dzieci. To maksymalna liczba osób, które do 2020 roku będą mogły mieszkać w domu dziecka.

Już od lat w jednym domu dziecka może mieszkać maksymalnie 30 osób. Teraz ta liczba zostanie zredukowana jeszcze ponad dwukrotnie. Istniejące placówki mają jeszcze kilka lat na dostosowanie się do standardów.

Domy dziecka, jak ten w Lasowicach Małych, muszą być już maksymalnie 14-osobowe.

- U nas 14 dzieci mieszka również w placówce w Bąkowie, natomiast w Bogacicy jest 28 mieszkańców. W ciągu kilku lat musimy zredukować tę liczbę o połowę - wyjaśnia starosta kluczborski Piotr Pośpiech.

Wszystkie trzy kluczborskie domy dziecka mają jednego dyrektora i jedną administrację.

Starosta kluczborski dodaje, że w kolejnych latach w jego powiecie może powstać nawet czwarty dom, ponieważ cały czas brakuje miejsc dla dzieci, które sąd odbiera rodzicom.

Adaptacja budynku w Lasowicach Małych kosztowała 214 tys. zł. Koszty ponoszą powiaty, ale starosta Piotr Pośpiech uważa, że w końcowym rozrachunku samorządom będzie się to opłacać.

- Zgodnie z prawem każdy powiat pokrywa koszty pobytu dziecka z jego terenu. My płacimy za utrzymanie naszych dzieci w innych domach dziecka nawet 4 tysiące zł na miesiąc. W naszych domach dziecka koszt ten jest o ponad tysiąc zł niższy - mówi starosta Piotr Pośpiech. - Ponadto domy dziecka to również miejsca pracy oraz uczniowie dla naszych szkół, które zmagają się z niżem demograficznym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska