Dom Pomoc Społecznej w Prudniku. Połowa seniorów jest zakażona koronawirusem. Trwa ewakuacja zdrowych pacjentów z ośrodka

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
W czwartek (5 listopada) przeprowadzono testy wszystkich pracowników i podopiecznych Domu Pomocy Społecznej w Prudniku, gdzie wybuchło ognisko koronawirusa. Trwa oddzielanie zdrowych pacjentów od chorujących.

Po zauważeniu pierwszych zachorowań we wtorek dyrekcja Domu Pomocy Społecznej przy ul. Młyńskiej w Prudniku zdecydowała o zamknięciu placówki.

Wcześniej we własnym zakresie wykonano 50 tzw. szybkich testów, które pokazały, że połowa przebadanych jest zakażona koronawirusem. W środę do DPS przyszły wyniki badań wymazowych.

Na 74 seniorów w DPS - 33 osoby są jednoznacznie zdrowe. Po południu zaczęła się akcja ewakuowania ich do odległego i kilkadziesiąt metrów budynku Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego.

- Pomagają w tym pracownicy drugiej zmiany w DPS, są wolontariusze, pracownicy starostwa w Prudniku i Specjalnego Ośrodka Szkolno Wychowawczego – powiedział nam Radosław Roszkowski, starosta prudnicki, który też pomaga w ewakuacji zdrowych.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska