Nieuczciwy dostawca sieci wziął na cel internautów na terenie Rudzińca (pow. gliwicki). Klienci zaczęli zgłaszać dotychczasowemu providerowi problemy - sygnał bardzo często się gubił, użytkownicy byli odcięci od internetu.
Pracownicy firmy byli bezsilni: sprzęt u nadawcy i u użytkowników był sprawny. Sygnału jednak ciągle nie było.
Sprawą zajęła się policja w Pyskowicach. Okazało się, że przyczyną kłopotów jest nieuczciwa walka między konkurentami.
- Inny dostawca chciał w ten sposób przejąć biznes konkurenta - informuje śląska policja. - Mężczyzna zainstalował na terenie Rudzińca urządzenie nadawcze zakłócające sygnał.
Policjanci wraz ze specjalistami Urzędu Komunikacji Elektronicznej szybko namierzyli źródło zakłóceń. Fale w paśmie 2,4 GHz o dużej mocy emitował... fiat uno na opolskich numerach rejestracyjnych. Auto było zaparkowane w centrum przy ul. Gliwickiej. W bagażniku pod kocem leżał duży akumulator z ciężarówki, który zasilał nadajnik fal elektromagnetycznych ze wzmacniaczem.
Funkcjonariusze bez problemu odnaleźli właściciela auta, a przez niego osobę, która zleciła sabotowanie konkurencji. Zatrzymany 38-letni mieszkaniec Kędzierzyna - Koźla usłyszał już zarzuty popełnienia przestępstwa zagrożonego karą do 5 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?